#BOOKTRENDY NA MAJ – MUSISZ TO PRZECZYTAĆ!

29.04.2019

Choć majowa aura sprzyja romantycznym porywom serca, czytaniu poezji na ukwieconej łące i zwiewnym, lekkim powieściom, to premiery książkowe w tym miesiącu są dalekie od takiego obrazka. Jeśli spodziewasz się historii o miłości, romantycznych rozważań czy rumieńców na policzkach, bardzo się zaskoczysz. Zobacz booktrendy na maj!

Thomas Harris „Cari Mora”

Nawet jeśli nie wiesz, kim jest Thomas Harris, z pewnością wiesz, kim jest Hannibal Lecter. Autor Milczenia owiec wraca po 13 latach z nową książką! „Cari Mora” to zupełnie nowa, choć równie mroczna i przerażająca, powieść Thomasa Harrisa.

Pod posiadłością  w Miami Beach, należącą kiedyś do Pablo Escobara, ukrytych jest 25 milionów dolarów. Wielu jest takich, którzy mają ochotę po nie sięgnąć. Do wyścigu po skarb staje również Hans-Peter Schneider – człowiek, który realizuje przerażające fantazje bogaczy. Na drodze staje mu jednak Cari Mora. To piękna opiekunka rezydencji, która w USA znalazła schronienie przed przemocą i wojną panującą w jej kraju. Czy kobieta może powstrzymać tak zdeterminowanego i bezwzględnego mężczyznę? Jeśli posiada umiejętności, których nikt się nie spodziewa oraz niesamowitą wolę przetrwania, jest to możliwe.

„Cari Mora” to historia o złu, chciwości i obsesji. W ludzkim pragnieniu i pożądaniu kryją się potwory, które wychodzą na światło dzienne. Kto więc lepiej będzie potrafił je opisać, niż Thomas Harris? Czekamy na tę premierę z ciarkami przechodzącymi po plecach!

Marek Krajewski „Dziewczyna o czterech palcach”

W maju na półki trafi kolejna powieść Marka Krajewskiego. Ku zaskoczeniu wielu nie jest to historia o Eberhardzie Mocku. „Dziewczyna o czterech palcach” to swojego rodzaju debiut, ponieważ jest to pierwsza szpiegowska powieść Krajewskiego. Jak mówi sam autor, chciał ją napisać od zawsze.

Jest rok 1922, Polska 4 lata wcześniej odzyskała niepodległość. Na Kresach Wschodnich Rzeczpospolitej bandy bolszewików sieją terror, w kraju trwa bezwzględny wyścig wywiadów. Lwowski śledczy Edward Popielski, skądinąd znany już z innych powieści Krajewskiego, musi wytropić okrutnego bandytę i rozwiązać zagadkę podejrzanego samobójstwa. Aby tego dokonać, wkracza w sam środek szpiegowskiej intrygi. Tutaj gra toczy się nie tylko o życie. Stawka jest znacznie wyższa, a jest nią świeżo wywalczona niepodległość.

Tajemnice przedwojennej Polski, klimat lat 20. i akcja, która nie zatrzymuje się ani na chwilę to coś, czego możesz być pewien sięgając po „Dziewczynę o czterech palcach”. Brzmi to jednak dość znajomo. Czy Markowi Krajewskiemu udało się stworzyć zupełnie nową powieść, która nie będzie powieleniem schematów z poprzednich dzieł? Przekonasz się już wkrótce.

Leonard Mlodinow, Stephen Hawking „Wielki projekt”

Nie znamy drugiej osoby, która z taką pewnością mówiła o tym, że Boga nie ma, jak Stephen Hawking. Ten jeden z najwybitniejszych współczesnych naukowców i myślicieli napisał wprost „Wszechświata nie stworzył ani Bóg, ani istoty nadprzyrodzone. Wszechświat powstał w sposób spontaniczny w wyniku działania fundamentalnych praw grawitacji. Nie trzeba przywoływać Boga, aby opisać proces stworzenia”.

Ten proces stworzenia właśnie jest tematem jego ostatniej książki „Wielki projekt”. Hawking daje tu odpowiedzi, których nie zdołał znaleźć nawet Einstein. To napisany prostym językiem przewodnik po odkryciach, które na nowo kształtują poglądy na istotę życia i mogą podważyć podstawowe założenia wiary. Jeśli chcesz poznać ostateczną zagadka życia, Wszechświata i wszystkiego wokół, koniecznie sięgnij po tę pozycję.

Tana French „Wiedźmie drzewo”

Każda rodzina ma ponoć swojego „trupa w szafie”. Skrzętnie skrywane tajemnice rodzinne często jednak wychodzą na jaw i to zwykle zupełnie przypadkowo. Nie inaczej dzieje się w powieści „Wiedźmie drzewo” Tany French.

Toby, rozpieszczony przez los lekkoduch, znajduje szkielet. Jednak nie w szafie, a w drzewie na posiadłości swojego wuja. Badania dowodzą, że kości należą do jednego z jego szkolnych kolegów. Toby próbuje dowiedzieć się, co naprawdę wydarzyło się przed laty w gospodarstwie wuja. Odkrywa przy tym mroczne sekrety ze swojej przeszłości i własnej rodziny. Okazuje się, że to, co zapamiętał z dzieciństwa, to tylko wyobrażenia. Musi zmierzyć się z prawdą, która jest zdecydowanie bardziej przerażająca.

Tana French to pisarka, którą „Washington Post” uznał za najważniejszą autorkę kryminałów ostatniego dziesięciolecia. Stephen King mówi o niej „olśniewająca”, Gillian Flynn „absolutnie hipnotyzująca”, a magazyn „People” jej książki nazywa „nieodkładalnymi”. My nie potrzebujemy lepszej rekomendacji, żeby sięgnąć po jej najnowszą powieść.

 

Wymienione książki kupisz niedługo w Inmedio, Relay, Discover Poland, The Warsaw Store i Virgin. Polecamy!

 

Thomas Harris „Cari Mora”. Przeł. Jan Kraśko. Agora SA, Warszawa 2019.

Marek Krajewski „Dziewczyna o czterech palcach”. Znak, Kraków 2019.

Leonard Mlodinow, Stephen Hawking „Wielki projekt”. Przeł. Jarosław Włodarczyk. Albatros, Warszawa 2019.

Tana French „Wiedźmie drzewo”. Przeł. Łukasz Praski. Albatros, Warszawa 2019.

Autor

Czytam wszędzie
Czytam wszędzie
Czytam wszędzie, czyli redakcja pasjonatów, którzy czytają książki zawsze i wszędzie, a potem dzielą się wrażeniami na blogu. Uwielbiają listy, zestawienia i rankingi…
Artykuły autora