Pierwsza przychodzi miłość, Emily Giffin

22.07.2016
Emily Giffin

Emily Giffin pisze o kobietach dla kobiet. Skupia się na emocjach i zwykłych, łączących nas relacjach miedzyludzkich. Jej powieści to światowe bestsellery. ,,Pierwsza przychodzi miłość” to nowość na rynku.

Głównymi bohaterkami są Josie i Meredith. Dwie siostry, których relacje nie wyglądają najlepiej. Josie jest singielką, nie ma dzieci ani nawet chłopaka na horyzoncie. Meredith dusi się w swoim małżeństwie i nielubianej pracy. Jak wyglądałoby życie, gdyby ich brat Daniel nie zginął w tragicznym wypadku?

Ta historia to świadectwo więzi jaka zawsze łączy rodzeństwo. Dwie siostry i starszy brat. Zawsze idealny, wzór do naśladowania, studiujący medycynę, przyszły pan doktor, związany z ciepłą i otwartą dziewczyną. Jego śmierć wywarła ogromny wpływ na całą rodzinę. Nikt nie mógł się po tej tragedii pozbierać i właściwie do miejsca, w którym rozpoczyna się fabuła książki nic się nie zmieniło. Wszystko najmocniej przeżyły siostry, które podświadomie całe swoje życie ułożyły tak, aby zadowolić zmarłego brata.

To powieść o relacjach, poczuciu winy i nieumiejętności przyznania się do popełnionych błędów. Jednocześnie ogromnie emocjonalna, a za chwilę lekka i zabawna. Ogromnie mi się to spodobało. Cała akcja toczy się wokół wypadku sprzed lat, a jednak odnalazłam w niej ogromne pokłady nadziei i optymizmu. Z pewnością nie jest dołująca.

Duże wrażenie wywarł na mnie fakt, że ta obyczajówka jest jedyna w swoim rodzaju, taki powiew świeżości wśród odgrzewanych kotletów. Autorka nie powiela schematów. Poruszyła nawet temat korzystania z banku nasienia co na całym świecie wywołuje mnóstwo różnorodnych dyskusji. Ta historia jest bardzo zakręcona i nowatorska.

Jej bohaterowie to zwykli, a jednocześnie jedyni w swoim rodzaju i przebojowi ludzie. Meredith i Josie. Różniące się każdą możliwą cechą, a jednak jakie podobne do siebie siostry. Nie pozostaje mi nic innego jak tylko wam ją polecić. Szybko się ją czyta, jest życiowa i emocjonalna, lekka i śmieszna. Czegóż chcieć więcej latem?

Autor

Klaudia Kasznicka
Klaudia Kasznicka
Czyta codziennie, choćby tylko kilka stron. Nie gardzi żadnym gatunkiem, czyta wszystko! Prowadzi bloga, a pisanie o książkach, początkowo by pamiętać o przeczytanych pozycjach, z czasem przerodziło się w jej pasję.
Artykuły autora