Jak zachęcić dzieci do czytania? 4 proste sposoby
Wskaźniki czytelnictwa w Polsce nie są powodem do radości. Czyta ledwie 36 proc. Polaków. Walka o to, by więcej osób czytało, nie jest łatwa. A trzeba ją prowadzić już od samego początku, od samego początku życia przyszłych czytelników. Bo czytające dzieci to przyszli czytający dorośli. Pokazują to badania. Ale jak zachęcić dzieci do czytania?
Znane polskie powiedzenie mówi, że czym skorupka za młodu nasiąknie, tym na starość trąci. Dlatego ważnym zadaniem dla dorosłych jest przyzwyczajanie dzieci do obecności książki w życiu codziennym.
Od samego początku
Zaczynamy od prostych książeczek z obrazkami, które można pokazywać już rocznym dzieciom. Później przerzucamy się na książki z literkami, krótkim tekstem. W międzyczasie warto dzieciom czytać bajki, bo to nie tylko świetny sposób na spędzenie czasu z dzieckiem, to okazja do pogłębiania więzi z rodzicem i wstęp nauki mówienia.
Inne badania mówią, że dzieci najlepiej uczą się przez zabawę. Dlatego książka powinna być dla dzieci elementem zabawy. Nie wszystkie dzieci będą automatycznie lgnęły do książek, to oczywiste. Ważne żeby w trakcie zabawy książka była jej elementem.
Zabawy z książką i bajkoterapia
W ostatnim czasie w przedszkolach lub salach zabaw pojawiają się zajęcia, które nawiązują do czytania i zabawy z książką. Jest to świetny sposób na przyzwyczajenie dziecka do obecności książki w życiu, pokazania, że czytanie może być przyjemną formą spędzania czasu.
Ciekawą propozycją jest rozwijająca się bajkoterapia. Słowo terapia może budzić u rodziców pewne opory, bo na terapię chodzi się, kiedy nasze zdrowie szwankuje. Jednak bajkoterapia jest dla wszystkich. To po prostu metoda pracy z dziećmi, której centralnym elementem jest czytany tekst. Chodzi o rozbudzenie w dziecku ciekawości i wyobraźni. Oczywiście, są bajki, które leczą. Bajki terapeutyczne można podzielić na psychoterapeutyczne, psychoedukacyjne oraz relaksacyjne. Osoba zajmująca się bajkoterapią powinna podpowiedzieć rodzicom, która forma bajkoterapii będzie najlepsza dla ich dziecka.
Nie tylko dla rozbrykanych chłopców
W świetnej książce o czytaniu „Szwecja czyta, Polska czyta” Katarzyny Tubylewicz i Agaty Diduszko-Zyglewskiej autorki opisują grupę, która jest wyjątkowo niechętna czytaniu książek. To młodzi chłopcy, którzy od siedzenia w fotelu z lekturą wolą np. piłkę nożną. Jak przekonać rozbrykanych chłopców do czytania? Do promocji czytelnictwa zatrudnić ich trenera.
Okazuje się bowiem, że wpływ autorytetu, którym dla młodych piłkarzy bez wątpienia jest trener, może zdziałać cuda. Idealnym rozwiązaniem, by przekonać chłopców do czytania, jest polecenie im książek o ich idolach. W księgarniach dostępnych jest masę biografii i autobiografii znanych piłkarzy. Wystarczy tylko wybrać odpowiedniego mistrza.
Jak zachęcić dzieci do czytania? Przykład idzie z góry
Jednak najważniejszą robotę mają do wykonania rodzice. Jak pokazują badania, dzieci czytających rodziców w dorosłym życiu również czytają książki. Okazuje się bowiem, że nic nie działa lepiej niż widok mamy czy taty z książką. Dzieci uczą się od rodziców wszystkiego, również czytania.
