Jaką muzykę wybrać do czytania książek?

Wielu z nas lubi czytać książki przy dźwiękach muzyki. Najczęściej swoich ulubionych piosenek. Jednak, czy rzeczywiście muzyka pomaga nam w czytaniu i przyswajaniu tekstu? Naukowcy mają wątpliwości.

Nie każda muzyka dobrze wpływa na mózg. Nawet jeśli na co dzień ktoś dobrze bawi się przy dźwiękach muzyki popularnej puszczanej w radiu, nie znaczy to, że te same utwory dobrze sprawdzą się podczas czytania książki. Szczególnie rozpraszające będą słowa piosenki, którą znamy.

Podczas czytania mózg powinien skupić się na czytaniu. To oczywiste. Muzyka powinna więc jak najmniej angażować nasz umysł. Popowe przeboje z radia, techno, hip-hop czy rock oraz heavy metal na ogół przeszkadzają naszemu mózgowi, a przez to czytamy wolniej i gorzej przyswajamy informacje.

Dlatego do czytania czy nauki zaleca się słuchanie zupełnie innej muzyki – klasycznej. A konkretnie Mozarta, którego utwory mają odpowiednie tempo – synchronizujące się z rytmem bicia naszego serca. Ta muzyka nie tylko nie przeszkadza zajętemu książką umysłowi, ale jak twierdzą naukowcy, wręcz pomaga mu w skupieniu.

Utwory Mozarta można znaleźć za darmo na YouTubie i puszczać sobie podczas czytania. Warto poszukać takich „składanek”, które trwają kilka godzin, wtedy nie będzie trzeba co chwilę wstawać i przełączać poszczególnych utworów.

Podobny wpływ na mózg mają też chorały gregoriańskie. Choć to specyficzny rodzaju muzyki i nie każdemu może się podobać.

Z pomocą przychodzą czytelnikom twórcy aplikacji na urządzenia mobilne. Ciekawym pomysłem są na przykład aplikacje, które emitują dźwięki deszczu, burzy, wiatru lub morza. Można je ściągnąć za darmo na telefon lub tablet i dzięki słuchawkom odciąć się od zgiełku świata. Jest to rozwiązanie szczególnie pomocne, kiedy trudno znaleźć nam ciche miejsce do czytania.