ZABAWNIE I INTELIGENTNIE – TAK PISZE ZADIE SMITH! SPRAWDŹ, KTÓRE KSIĄŻKI PISARKI POLECAMY!

03.09.2018

Zadie Smith to brytyjskapisarka, którą pokochał czytelniczy świat po brawurowym sukcesie jej debiutu powieściowego. Książka „Białe zęby” znajduje się bowiem na liście 100 najlepszych angielskich powieści wszech czasów według magazynu „Time”!Od czasu debiutu popularność Zadie ogromnie wzrosła m.in. za sprawą felietonów, w których wypowiada się na bieżące, budzące największe emocje tematy. Właśnie ukazał się ich zbiór pt. „Widzi mi się”, w którym znajdują się najlepsze z nich!

 Smith_Widzi-mi-sie_500pcx

Widzi mi się” to zbiór felietonów, które Zadie pisała przez osiem lat. Teksty ukazywały się m.in. w „The New York Review of Books”, „The New Yorker”, „The Guardian” i „Harper’s Magazine”. Zadie mieszka w Londynie i w Nowym Jorku, dzięki temu w tekstach wypowiada się z perspektywy osoby znającej oba środowiska. Czytelnikom przedstawia zjawiska zachodzące w obu społeczeństwach, przybliża także swój światopogląd na to, co dzieje się na świecie. Czytając felietony mamy wrażenie, że są to zapiski z codziennego dumania nad światem, dniem codziennym, przeszłością i przyszłością, a to dzięki temu, że są one wyjątkowo szczere i wyrażają osobiste przeżycia emocjonalne autorki. Część tekstów została napisana z humorem, ironią, inne z prawdziwym oburzeniem.

Na przykład referendum w Wielkiej Brytanii, które zadecydowało o Brexitcie, wstrząsnęło pisarką.

„Kilka dni po referendum przyjechałam do Francji, […] usiadłam w restauracji naprzeciwko jednego z moich kolegów, urodzonego w Bośni pisarza Aleksandra Hemona, zamówiłam coś do picia i melodramatycznym tonem obwieściłam, że Brexit to „totalna katastrofa”. […] Hemon westchnął, uśmiechnął się smętnie i powiedział: „Nie, po prostu katastrofa. Totalną katastrofą jest wojna.” Kiedy przeżyło się krwawy rozpad Jugosławii, ma się wyczucie proporcji.”

Zadie pisze o uczuciach, na przykład o radości, zdecydowanie rozróżniając radość od przyjemności. Pisze, że gdyby ją ktoś spytał, czy chciałaby częściej doznawać radości niż przyjemności, wcale nie byłaby pewna, czy odpowiedź brzmiałaby „tak”.

„Przez cały dzień potrafię się cieszyć na myśl o sorbecie na patyku. Wypełniający resztę mojego życia uporczywy niepokój zostaje uśmierzony na czas, kiedy mam w ustach smak czegoś dobrego. ”

Radość bowiem według Zadie to trudna emocja.

„Niekiedy córka bywa dla mnie przyjemnością, chociaż przeważnie jest radością, co znaczy, że wzbudza tę dziwną mieszaninę przerażenia, bólu i zachwytu, którą z czasem zidentyfikowałam jako radość i z którą teraz muszę się jakoś nauczyć żyć na co dzień. […] Do niedawna doznałam w życiu radości pięć, może sześć razy i za każdym razem usiłowałam o niej jak najszybciej zapomnieć ze strachu, że jej wspomnienie przytępi i zniszczy wszystko inne.”

Bardzo ciekawe i zabawne są jej rozważania filozoficzne o Justinie Bieberze – piosenkarzu i Martinie Buberze – filozofie.

„O czym w zasadzie opowiadają piosenki Biebera? O relacjach międzyludzkich. O pragnieniu, nawiązywaniu, potrzebowaniu i utrzymywaniu ich. W tym sensie Buber i Bieber znów się do siebie zbliżają – nie tylko nazwiskiem, ale też duchem – a to dlatego, że teksty Bubera również są bez reszty poświęcone relacjom.”

Zestawienie tych dwóch osób o zbliżonych nazwiskach, a zupełnie innych profesjach, jest ciekawym pretekstem do rozważań o relacjach międzyludzkich.

„Wszelkie prawdziwe życie jest spotkaniem. Lecz to, co większość z nas robi przez większość czasu, wygląda raczej na »przedstawianie się«.”

Zadie w jednym z felietonów odnosi się do pytań dziennikarzy, którzy od jakiegoś czasu zaczęli zwracać uwagę, że jej pierwsze powieści były bardzo optymistyczne, a w ostatnich bardziej słychać nutę rozpaczy. Niektórzy z nich przyczyny dopatrują się w tym, że widzą Zadie jako wielką orędowniczkę  multikulturalizmu, który poniósł ostatnio porażkę.

„To prawda, że moje książki były kiedyś bardziej słoneczne, a teraz się w nich zachmurzyło. Częściowo przypisuję to po prostu doświadczeniu starzenia się – Białe zęby napisałam jako dziecko i potem wspólnie dorastałyśmy. Twórczość wieku średniego chyba zawsze jest bardziej pochmurna od młodzieńczej, bo samo życie zaciąga się chmurami.”

biale-zeby-w-iext46561409

O multikulturalizmie właśnie opowiadają „Białe zęby”. Poza tym, że zostały uznane za jedną z najlepszych książek magazynu „Time”, zdobyły także nagrodę Whitbread First Novel Award dla najlepszego debiutu w 2000 roku oraz zostały zaadaptowane na mini-serial telewizyjny. To powieść napisana z epickim rozmachem. Opowiada o losach trzech rodzin emigrantów, które po opuszczeniu swoich krajów, próbują odnaleźć się w nowej rzeczywistości. Jest początek lat 70-tych XX wieku. Archibald, Anglik, poznaje młodą dziewczynę, Clarę. Kobieta niedługo potem zostaje jego żoną. Ich małżeństwo wzbudza kontrowersje nie tylko z powodu dużej różnicy wieku, ale także dlatego, że Clara jest Jamajką, która na Wyspy Brytyjskie przybyła wraz z matką, by dołączyć do żyjącego tutaj ojca. Wkrótce rodzi się Irie – ich córeczka. Drugą rodziną, o jakiej czytamy, jest rodzina Samada, muzułmanina z Bangladeszu, przyjaciela Archibalda z czasów II wojny światowej. Samad ma żonę Alsanę i dwóch synów bliźniaków – Magida i Millata. W książce sporo jest retrospekcji, dlatego poznajemy zarówno przeszłe, jak i teraźniejsze losy bohaterów.

Wielowątkowa powieść rozgrywa się w wielokulturowym Londynie. Rodziny, mimo wielu różnic, przyjaźnią się i starają się odnaleźć w zmieniającej się rzeczywistości. Autorka opisuje skomplikowane relacje rodzinne, dylematy społeczne, trudności asymilacji, konflikty między nauką a religią. Mimo opisywania problemów, z jakimi obie rodziny spotykają się każdego dnia, książka jest pełna humoru, a dodatkowo inteligentna i wciągająca! „Białe zęby” ujawniły niezwykły talent Zadie Smith, który widoczny jest zarówno w książkach, jak i felietonach.

 

Zbiór felietonów Zadie Smith „Widzi mi się” kupisz w Inmedio, Relay, Discover Poland i Virgin. Polecamy!

 

 

Zadie Smith, „Widzi mi się”. Znak. Kraków 2018

Zadie Smith, „Białe zęby”. Znak. Kraków 2002

 

 

Autor

Czytam wszędzie
Czytam wszędzie
Czytam wszędzie, czyli redakcja pasjonatów, którzy czytają książki zawsze i wszędzie, a potem dzielą się wrażeniami na blogu. Uwielbiają listy, zestawienia i rankingi…
Artykuły autora