„CISZA BIAŁEGO MIASTA” – FASCYNUJĄCY DEBIUT WŚRÓD KRYMINAŁÓW

14.03.2019

Czy kryminał, którego koniec znasz już na początku, może wciągnąć? Oczywiście, ale pod warunkiem, że jest tak fantastycznie napisany, jak „Cisza białego miasta”. Książka intryguje, wodzi za nos, popycha w ślepe uliczki, by na końcu pokazać coś, czego nikt się nie spodziewa. Uwaga, to książka-pułapka, wciąga i nie wypuszcza aż do ostatniej strony!

Seryjny morderca, zawiła intryga i zwroty akcji to baza, na której każdy kryminał powinien być zbudowany. Jednak fundamenty to nie wszystko. Książka staje się majstersztykiem dzięki zbudowaniu specyficznej, nieco dusznej atmosfery. Doskonale wpisuje się ona w klimat gorących i  ciasnych hiszpańskich uliczek. Autorka także świetnie nakreśliła profile głównych postaci, oddała napięcia i nastroje panujące wśród mieszkańców oraz pokazała zawiłość relacji międzyludzkich.

W mieście Vitoria, w północnej Hiszpanii, dochodzi do makabrycznego zabójstwa dwójki 20-latków. Sposób, w jaki zostali zamordowani oraz ułożeni po śmierci do złudzenia przypomina serię zabójstw sprzed 20 lat. Jednak ich sprawca siedzi w więzieniu. Czy to możliwe, aby zlecał zabójstwa wprost ze swojej celi? A może ma naśladowcę? Pojawiają się też głosy, że został skazany niesłusznie. Zastanawiasz się komu zaufać – dowodom czy człowiekowi osadzonemu w celi. Teoretycznie wiesz, że seryjny morderca to ktoś, komu się nie ufa. A jednak coś cię uwiera w tej historii, nurtuje w jego osobowości.

Śledztwo prowadzi para doświadczonych policjantów –  Estibaliz Ruiz de Gauna oraz Unai Lopez de Ayala. Obydwoje są po przejściach, obydwoje mają za sobą trudną przeszłość, która nie pozostała bez wpływu na ich sposób działania. Ile będą musieli poświęcić, aby dotrzeć do prawdy?

Napięcie budowane jest od pierwszej strony książki. Już wtedy dowiadujemy się, że komisarz Unai leży postrzelony w szpitalu i walczy o życie. Ta informacja sprawia, że jeszcze bardziej chce się poznać wypadki, które do tego doprowadziły. Jednak tropy co chwile się gubią, zamiast rozwikłać zagadkę krążymy, dochodząc do kolejnej ślepej uliczki. Do końca nie wiadomo, co za chwilę się wydarzy, a finał sprawi, że otworzymy szeroko oczy. Książka jednak nie jest ciężka i przytłaczająca. Wątki historyczne, osobiste losy bohaterów czy ciekawe, nieraz humorystyczne dialogi dodają jej lekkości. Czyta się ją jednym tchem.

Niezaprzeczalnym atutem powieści jest również doskonale opisane miejsce toczących się wydarzeń. Miasto Vitoria, stolica kraju Basków, stanowi fantastyczne tło. Podczas czytania poznajemy je jak własną kieszeń. To ciekawe, że kryminał mógłby równie dobrze posłużyć nam jako przewodnik po tym historycznym miejscu. „Cisza białego miasta” to nowy ślad pozostawiony na terytorium opanowanym przez skandynawskie kryminały. Mamy nadzieję, że kolejne części będą równie fascynujące, jak ta. Z niecierpliwością na nie czekamy.

 

 

Książkę kupisz w wybranych punktach: Inmedio, Relay, Discover Poland, The Warsaw Store i Virgin. Polecamy!

 

Eva García Sáenz de Urturi „Cisza białego miasta”. Przeł. Joanna Ostrowska. Wydawnictwo Muza. Warszawa 2019

Autor

Czytam wszędzie
Czytam wszędzie
Czytam wszędzie, czyli redakcja pasjonatów, którzy czytają książki zawsze i wszędzie, a potem dzielą się wrażeniami na blogu. Uwielbiają listy, zestawienia i rankingi…
Artykuły autora