DWANAŚCIE SROK ZA OGON, STANISŁAW ŁUBIEŃSKI

23.03.2016

Czy można połączyć dobrą literaturę z filmami z cyklu „Zwierzęta świata”? Czy takie połączenie nie jest zbyt egzotyczne? Stanisław Łubieński swoją książką udowadnia, że wszystko jest możliwe. Tym bardziej, jeśli za nietypowym pomysłem stoi wielka pasja i talent.

Dwanaście srok za ogon” to książka, w której Stanisław Łubieński, ukrainista i kulturoznawca, a przede wszystkim miłośnik ptaków dzieli się z czytelnikiem swoim hobby – pisze o ptakach i swojej fascynacji nimi. Opowiada, jak zainteresował się tymi zwierzętami, jak jego zainteresowanie przerodziło się w pasję i jak ta pasja została rozwinięta.

12_srok_zdjecie_4

Stanisław Łubieński tak pisze o swoim hobby, że czytelnik ma ochotę rzucić wszystko i iść na ptaki. Nie przesadzam. Książka ukazała się w odpowiednim momencie – na wiosnę, kiedy pogoda zaczyna sprzyjać spacerom, a na gałęziach w parkach i w lasach coraz głośniej słychać ptasie śpiewy. Nic tylko wyjść i obserwować.

Ta książka daje podwójną przyjemność. Po pierwsze, przyjemność obcowania ze świetną literaturą, bo Łubieński pisze z wyczuciem, wręcz z klasą. Po drugie, przyjemność dowiadywania i uczenia się przy okazji, mimochodem. W tekstach Łubieńskiego znajdziemy wiele ciekawych informacji o ptakach (to oczywiste), ale również o rzeczach, które wydawać by się mogło z ptakami nie są związane. Ot, choćby o Józefie Chełmońskim, autorze takich obrazów jak „Bociany” czy „Odlot żurawi”.

Największą siłą tej książki, oprócz jej literackiego języka, jest sposób, w jaki Łubieński łączy ptasie tematy. Gdyby to była tylko książka o samym Łubieńskim i jego hobby, czytałoby się ją z mniejszym zainteresowaniem, bo przecież „każdy jakieś hobby ma”. Ale „Dwanaście srok za ogon” to również lektura edukacyjna. Owszem, o ptakach, ale w szerokim kontekście – nie tylko tym ornitologicznym, ale również kulturowym, a czasem popkulturowym.

12srok_zdjecie_3

Ważnym wątkiem całej książki, który między wierszami przewija się w niemal każdym tekście, jest apel o uwagę dla przyrody, nie tylko jej ptasiej części. Łubieński najpierw rozkochuje czytelnika w ptakach, a później mówi: pamiętaj o przyrodzie, dbaj o nią, bo jeśli ona cierpi, cierpią wszyscy – ptaki, ssaki, rośliny i ludzie. Jest to więc książka, która nie tylko pobudza naszą wrażliwość na latające stworzenia, ale na przyrodę w ogóle.

Chciałbym też zwrócić waszą uwagę na okładkę tej książki – prostą, wręcz minimalistyczną, a przy tym elegancką. Jeżeli będziecie mieli okazję, zapoznajcie się też z innymi książkami z serii Menażeria Wydawnictwa Czarnego, gdzie główną rolę grają zwierzęta.

Autor

Rafał Hetman
Rafał Hetman
Prowadzi bloga CzytamRecenzuje.pl, który poświęcony jest książkom z kategorii literatury faktu. Jako dziennikarz publikował w „Gazecie Wyborczej”, „Polsce the Times” i magazynach branżowych.
Artykuły autora