TRUDNA MIŁOŚĆ

Mówisz „miłość”, myślisz błogość, sielanka, beztroska. Wyobrażasz sobie szczęśliwe chwile przy boku ukochanej osoby, trzymanie się za ręce, wspólne rozmowy bez końca. Jak inna była miłość dla bohaterów poniższych powieści! Przeczytajcie historie, które choć nie są proste, lekkie i przyjemne, to dają nadzieję na to, że na miłość zawsze warto czekać.

„Miłość w Auschwitz” Francesca Paci

Gdy czytamy tego typu historie, wydają się absolutnie nieprawdopodobne. Gdyby była dziełem twórczej weny autora, każdy posądzałby go o zbyt wybujałą wyobraźnię. Jednak ta historia jest dziełem życia. To prawdziwe wydarzenia opisane z reporterską precyzją. Tak nieprawdopodobne historie zdarzają się bowiem wyłącznie naprawdę…

Czy w 1944 roku miłość w ogóle istniała? Można się dziwić, że w czasach szalejącej wojny, powszechnego okrucieństwa i strachu, ludzie jeszcze się w sobie zakochiwali. Przecież większość z nich nie miała szans na jakąkolwiek wspólną przyszłość. „Uczucia wykraczające poza instynkt przetrwania, chwile porównywalne z utraconą błogością lub śmiech współwięźniarki – to głęboko skrywane wspomnienia z poczucia winy, ze wstydu, ze strachu, że umniejszą ogrom zagłady”. Jednak miłość jest tak pierwotna, że nawet okrucieństwo wojny nie jest w stanie jej zniszczyć. Ludzie kochają się, są ze sobą tu i teraz, nawet jeśli miałoby to trwać wyłącznie chwilę.

O takim uczuciu przeczytacie w książce „Miłość w Auschwitz”. To historia Mali i Edka, żydowskiej dziewczyny i polskiego więźnia politycznego, młodych ludzi, którzy zakochali się w sobie na przekór logice i okolicznościom. I choć ta miłość nie trwała wiecznie, to okazała się warta śmierci. Francesca Paci z reporterską precyzją opowiada o historii dwójki ludzi sprzed wojny, czasie, które spędzili w obozie zanim się poznali, wybuchu ich silnej, porywającej miłości, a także tych kilku chwilach spędzonych wspólnie na wolności. Choć jest to raczej opis wydarzeń i faktów niż fabularna powieść o miłości, to z każdej strony bije z niej silne uczucie jakie łączyło Malę i Edka, widać je w każdym słowie i każdym zdaniu. To uczucie, dzięki książce Francesci Paci, miało szansę przetrwać aż do dziś.

„Odległe brzegi” Kristin Hannah

Z pozoru zgodne małżeństwo, bez poważnych konfliktów, dorosłe już córki, dobrze wychowane i wykształcone. I nagle to wszystko się rozpada, wydaje się, że bez wyraźnego powodu. Jednak Elizabeth dobrze zna ten powód. Czuje, że żyje życiem kogoś innego, a ona sama nie jest w nim sobą. Wykonuje machinalnie codzienne obowiązki, idzie z prądem, nie myśląc w ogóle o swoich potrzebach i pragnieniach. Jednak prawdziwa Elizabeth jest w środku i dobija się, żeby wydostać się na zewnątrz, rozkwitnąć.

„Czasami wręcz przyłapywała się na tym, że stoi w pokoju z mocno zaciśniętymi rękami; tak mocno je zaciskała, że aż trudno jej było oddychać. Zupełnie jakby próbowała utrzymać w swoim wnętrzu coś, co koniecznie chciało się stamtąd wyrwać”. Po wielu latach małżeństwa Elizabeth decyduje się na rewolucję w swoim życiu. Tą decyzją zszokowała wszystkich – męża, córki, przyjaciół. Czy ta decyzja przyniesie jej szczęście?

Kristin Hannah pisze o problemach, które dotykają ludzi każdego dnia na całym świecie. Uczucie w małżeństwie, które dawno wygasło, codzienność, która przytłacza czy zapomniane marzenia – to wszystko historie, które znamy ze swojego życia lub życia naszych bliskich. Czy nie są więc zbyt banalne, żeby o nich pisać? Otóż nie. Na tym polega właśnie siła Kristin Hannah, że pisze o rzeczach, które znamy z własnego doświadczenia, pokazuje problemy, które spotykają każdego z nas, pokazuje życie takim, jakie jest: śmiech i łzy, porażki i sukcesy, nadzieje i stracone szanse. Ale przy tym wszystkim zawsze daje nam nadzieję, że coś można zmienić; że można odnaleźć szczęście w codzienności; że nigdy nie można rezygnować z własnych marzeń.

„Córka nazisty” Max Czornyj

„Gen zła. Czy coś takiego w ogóle istnieje?” Greta, 80-letnia kobieta cierpiąca na Alzheimera, dzień w dzień wraca do tego pytania. Zadaje je sobie, bez względu na to, czy jest świadoma, czy pochłania ją choroba. To tkwi w niej tak głęboko, że nawet wieloletnia terapia nie przynosi ukojenia. Greta jest bowiem córką nazisty, człowieka za rozkazem którego zginęło wiele tysięcy niewinnych osób. „Gen zła” który, jak sama twierdzi, tkwi w niej, czyni z nią osobę złą z założenia, bez szansy na odpokutowanie. Czy dzieci powinny odpowiadać za winy rodziców? Jak bardzo wpływają na nas losy i decyzje naszych przodków? I wreszcie czy gen zła, przekazywany z pokolenia na pokolenie, istnieje? Na te wszystkie pytania odpowiedzi szuka Max Czornyj.

O II wojnie światowej powstała niezliczona liczba książek. Znamy historie pisane z perspektywy ofiar, jak i katów. Nie sposób napisać coś oryginalnego, czego jeszcze nie było. Max Czornyj podołał temu zadaniu. Opisał historię z perspektywy dziecka, które obserwuje poczynania swojego ojca, SS-Hauptsturmführera Martina Rotta. Znajdziemy tutaj zarówno dziecięce, naiwne, nierozumiejące sytuacji drastyczne wspomnienia, jak i dramat kobiety która z perspektywy osoby dorosłej doskonale wie, jakich czynów dopuścił się jej ojciec, najważniejsza osoba w jej życiu. Jednak perspektywa Grety Rott nie jest jedyną. Historia jest bowiem opowiedziana także oczami Anny, dziewczynki, która stała po drugiej stronie wojennej barykady. Anna była córką polskiego oficera, trafiła na Majdanek razem z matką, gdzie była niejako zmuszona pracować u ojca Grety.

„Córka nazisty”, choć mocno odwołuje się do czasów II wojny światowej, nie jest książką typowo historyczną. To przejmująca opowieść o przeszłości, która nie pozwala o sobie zapomnieć. Ale także o miłości, która wydarza się wbrew wszystkiemu i wszystkim, na przekór losowi i okolicznościom. To wszystko zamyka zaskakujące zakończenie, które zmusza nas do spojrzenia na bohaterkę innymi oczami. Zaintrygowani? Sięgnijcie po powieść „Córka nazisty”.

Wymienione książki kupisz w Inmedio, Relay, Discover Poland, The Warsaw Store i Virgin. Polecamy!

Francesca Paci „Miłość w Auschwitz. Edward Galiński, Mala Zimetbaum i uczucie silniejsze od śmierci”. Przeł. Katarzyna Skórska. Prószyński i S-ka. Warszawa 2020
Kristin Hannah „Odległe brzegi”. Przeł. Bożena Krzyżanowska. Świat Książki. Warszawa 2020
Max Czornyj „Córka nazisty”. Filia. Poznań 2020