Bez pożegnania

To już moja trzecia książka Harlana Cobena i też takie miejsce zajmuje, zaraz po "Chłopcu z lasu" i "W głębi lasu" wśród tych, które już przeczytałam. Sama historia przedstawiona w książce owszem jest ciekawa. Jednak dla mnie początek nie zachęcał. W pewnym momencie akcja przyśpieszyła żeby na końcu zmieniło się wszystko co było już wiadome. Bardzo dużo tutaj jest różnych zwrotów akcji. Głównym bohaterem "Bez pożegnania" jest Will Klein. Jego matka na łożu śmierci wyznaje mu, że jego brat Kenn żyje. Kenn Klein jedenaście lat wcześniej został posądzony o zgwałcenie i zamordowanie pewnej dziewczyny. Zamordowaną dziewczyną była dziewczyny jego brata Willa. Jednak Kenn zniknął, nie pozostał po nim żaden ślad. Pomimo tego, że był poszukiwany przez FBI nie udało się go odnaleźć. Willowi trudno w to uwierzyć jednak zdjęcie zrobione przed dwoma laty nie pozostawia wątpliwości. Jego brat żyje. Will wraz ze swoim przyjacielem postanawia odnaleźć Kenna i w końcu poznać prawdę , co do tego co się wydarzyło te jedenaście lat wcześniej i dlaczego zginęła jego dziewczyna. Jednak teraz kiedy Will myślał, że jest szczęśliwy znika jego obecna dziewczyna Sheila. Czy jej zniknięcie ma jakiś związek z jego bratem? Czy to, że obie dziewczyny w akademiku mieszkały w jednym pokoju jest tylko zbiegiem okoliczności?

“Bez pożegnania” Harlana Cobena to niesamowity thriller trzymający w napięciu i dostarczający adrenaliny jak nic innego. Klimat jaki panuje na początku utrzymuje się już do końca, wręcz zmuszając zaciekawionego czytelnika do przeczytania następnej i następnej strony. “Tylko jeden człowiek zna prawdę” Oskarżony przed jedenastoma laty Ken Klein o zgwałcenie i zamordowanie dziewczyny młodszego brata, po zbrodni znika, a ludzie uznają go za zmarłego. Jednak sam Will, którego najbardziej dotknąć mogła zbrodnia nie wierzy w jego winę. Zna go przecież i jest przekonany, że nie dopuścił by się takiego czynu. Matka na łożu śmierci wyznaje mu – “On żyje”. Z początku myśli, że to majaczenie umierającej kobiety, jednak, gdy jakiś czas później znajduje zdjęcie sprzed dwóch lat z widniejącym na nim wizerunkiem Kena jest przekonany, że miała ona rację. “Zanim ruszysz na przód musisz spojrzeć wstecz” Zadanie jakie wyznacza sobie mężczyzna jest jednak trudniejsze niż mógł by się spodziewać. Dodatkowo znika jego ukochana Sheila, przypomina on sobie jak dzień wcześniej płakała, ale twierdziła, że to nic takiego. Teraz gdy zaczęła jej szukać policja jest przekonany, że ma to związek z tamtym wieczorem. Will Klein chcąc nie chcąc musi zmierzyć się z bolesną przeszłością, w innym razie nie uda mu się rozwiązać starych spraw, a przecież ciągle pojawiają się nowe problemy… “Najgorsza prawda i tak jest lepsza od kłamstwa” Książka, której autorem jest Harlan Coben jest napisana w taki sposób, aby czytelnik mógł wczuć się w postać Willa. Pozwala przeżywać nam jego emocje i w trakcie tworzyć własne teorie zakończenia, które mnie na przykład dosyć mocno zaskoczyło. Osobiście gorąco polecam “Bez pożegnania” i jestem przekonana, że nawet osobom, które za specjalnie nie przepadają za książkami o tematyce kryminalnej może się ona spodobać.

Wciągajaca opowieść w ktorej przeszlość miesza się z terażniejszością. Pomysł na książke niby nie nowy ale autor daje mu nowy wymiar, dzieki czemu czytelnik podąża wraz z Willem odkrywajac dotad nieznane przestrzenie.