Cienie i śmierć

Nie do konca polecam ksiazke dla innuch moze być ciekawa Ksiazka mi niestety nie przypadła do gustu. Jak kto woli. Klimat mroczny.

Książka „Cienie i śmierć” Nory Roberts to jeden z thrillerów z cyklu Odcienie śmierci. Akcja dzieje się w przyszłości i stąd ciekawe elementy futurystyczne (podróże wahadłowcem, autokucharze). Bohaterką jest Eve Dallas – porucznik nowojorskiej policji, która tym razem zastawia sieci na wielkokrotnego brutalnego zabójcę na zlecenie – Lorcana Cobbe’a. W tej pracy wspiera ją cały wydział zabójstwo oraz jej mąż Roarke. Dramatyzmu poszukiwaniom dodaje fakt, że Cobbe także chce dopaść Roarke’a i Eve. Lorcan z Roarke rywalizuje od wczesnego dzieciństwa, uważa, że nazwisko, które ten nosi powinno być jego nazwiskiem. W przeszłości kilkakrotnie nieskutecznie próbował go zastraszyć lub zabić. Kiedy Cobbe zauważa go wraz z Eve przy swojej ofierze w Nowym Jorku postanawia tym razem ostatecznie zakończyć sprawę. Jednak okazuje się, że pani porucznik przy wsparciu wielu osób oplątuje go coraz ciaśniejszą siecią i nawet ucieczka do Irlandii nie pozwala mu się wymknąć. Zwłaszcza, że zabójca chce zaatakować rodzinę Roarke’a w Irlandii. Ciekawa, pełna dramatycznych wydarzeń, trzymająca w napięciu walka dobrych ze złym, przeplatana retrospekcjami i scenami życia osobistego bohaterów. Pozycja typowa dla swojego gatunku, raczej dla miłośników twórczości autorki czy całej serii.

Kryminał w najczystszej postaci. Trochę zamieszania wymagającego skupienia na czytanym tekście. Czy znajdą zabójcę a potem czy zdążą go złapać? Polecam