koneserzy kolejnego dnia artur andrus

Koneserzy kolejnego dnia. Alicja Majewska i Włodzimierz Korcz według Artura Andrusa

Artur Andrus, Alicja Majewska, Włodzimierz Korcz

Wielka Litera
2022


Gdzie kupię

Artur Andrus rusza w trasę z Alicją Majewską i Włodzimierzem Korczem. Wybierz się razem z nimi!

Artur Andrus wyrusza w trasę koncertową z legendarnym artystycznym duetem – Alicją Majewską i Włodzimierzem Korczem. Słuchamy wielkich przebojów: „Być kobietą”, „Odkryjemy miłość nieznaną”, „Jeszcze się tam żagiel bieli” czy uwielbianej przez fanów serialu 07 zgłoś się piosenki „Przed nocą i mgłą”.

Ta opowieść odkrywa przed nami niezwykłą, ciepłą, przyjacielską i pełną humoru relację tej pary artystów. Z właściwym sobie dowcipem, językową elegancją i brawurą prowadzi nas przez ich artystyczne i życiowe drogi. Drugiej takiej książki nie ma i długo nie będzie!

„Wiem z doświadczenia: konferansjer czasem nie tylko zapowie, lecz także przepowie. Wydaje się, że coś palnął, że może to nawet głupie. A potem się okazuje, że miał rację. Za dowód profetycznych zdolności prowadzących niech posłużą autentyczne zapowiedzi występów bohaterów tej książki. Dwóch konferansjerów na dwóch różnych koncertach. Jeden zakończył słowami: „To nie żaden pic! To Alicja Majewska!”, drugi: „A teraz będzie z grubej rury! Alicja Majewska i Włodzimierz Korcz!”. Obaj mieli rację.”

Artur Andrus

Powyższy opis pochodzi od wydawcy.

Średnia ocen:

4.8 / 5
4 ocen
2 recenzji
5 3
4 1
3 0
2 0
1 0

Oceń książkę

DODAJ RECENZJĘ

RECENZJE CZYTELNIKÓW

magi18
22.01.2023
Alicja Majewska – znana piosenkarka. Włodzimierz Korcz – pianista, kompozytor. Artur Andrus – kabareciarz. Ich troje wystarczyło, by powstała niezwykła książka, w której Alicja i Włodzimierz opowiadają o swoich początkach, o sukcesach, porażkach. O sobie. Opowiadają, Andrus dopytuję, coś wtrąci, coś zabawnie skomentuje. To nie jest typowy wywiad z dwójką artystów. Dla mnie ta książka to bardziej zapis rozmów trójki artystów, z których jeden jest ciekawy początków dwójki pozostałych. Dlatego tak cudownie się ją czyta. "Koneserzy kolejnego dnia" to humor, wspomnienia i historia. Warto ją przeczytać, bo podczas lektury można zauważyć jak piękne bywa życie i znów można uwierzyć w ludzi… że są wśród nas naprawdę wartościowe osoby, które sprawiają, że każdy dzień jest darem, którym trzeba się cieszyć.
Zyta
18.01.2023
Koneserzy kolejnego dnia. Alicja Majewska i Włodzimierz Korcz według Artura Andrusa Lubię atmosferę świąt Bożego Narodzenia, z rodzinnym ciepełkiem, biesiadowaniem przy stole zastawionym tradycyjnymi potrawami, śpiewaniem kolęd i prezentami pod choinką. A kiedy już się nacieszymy swoją obecnością, wspomnimy babcię Lodzię, która co roku robiła plamy z barszczyku na obrusie, dziadka Romana, który dyskretnie wkładał monety pod talerze, żeby w nadchodzącym roku wszystkim się darzyło, pochwalimy potrawy przygotowane przez wszystkich uczestników wieczerzy, przywołamy z pamięci niepowtarzalny smak sernika, którego nikt tak nie zrobi jak nieobecny już wśród nas dziadek Zbyszek, zaśpiewamy kolędy – przychodzi kolejny,( …) najpiękniejszy w życiu dzień(…). Wtedy każdy z domowników szuka intymnego kącika, żeby zanurzyć się w lekturze książki, którą przyniósł mu Święty Mikołaj. On wie, że książka jest jednym z najbardziej oczekiwanych prezentów przez wszystkich członków rodziny, niezależnie od wieku. Sięgam więc po „ Koneserów kolejnego dnia”. Przyjemna, estetyczna oprawa, z radosną fotografią bohaterów i autora biografii na okładce. Narracja w formie dialogów, ilustrowana pięknymi zdjęciami, z podpisami zapowiadającymi opowieść w niepowtarzalnym stylu Artura Andrusa. Niebanalny tytuł, bo niebanalna jest treść i forma przekazu. Nie może być inaczej, jeżeli bohaterami są artyści formatu Alicji Majewskiej i Włodzimierza Korcza, a autorem mistrz słowa, subtelnego żartu i głębokiej treści zawartej w lapidarnych tekstach. Wyruszam zatem w pełną wrażeń estetycznych i intelektualnych trasę koncertową, podsumowującą karierę niezwykłego duetu artystycznego i przepadam na długie godziny. Zapis dialogów jest tak sugestywny, że czuję się uczestniczką tej eskapady, upoważnioną do tego, żeby od czasu do czasu nieśmiało wtrącić: pamiętam, oglądałam ten występ, mam tę płytę. Zaniemówiłam ze wzruszenia po koncercie w Opolu, w czerwcu 2015r. i tak samo jak autor „ Koneserów…”, podsumowałam wówczas swoje wrażenia. (…) Szyk, wdzięk, elegancja, klasa(…) Mistrzostwo wykonania i szacunek do publiczności, bez wdzięczenia się, pokrzykiwania i zbędnych decybeli. Taka jest też opowieść o życiu osobistym, artystycznych dokonaniach i społecznym kontekście rozwoju kariery Alicji Majewskiej i Włodzimierza Korcza. To okraszony wieloma anegdotami dyskurs o filozofii życia, o przyjaźni o współistnieniu na scenie , bez zawiści i zazdrości – wszak (..) każdy swoją gwiazdkę ma (..). O pasji, wrażliwości, ciekawości świata i apetycie na życie. O talencie i umiejętności wykorzystania go z pokorą oraz świadomością, że to jeszcze nie szczyt możliwości, że jeszcze można zrobić coś lepiej i piękniej. To wspomnienia i ciepłe słowa o obecnych i nieobecnych już w życiu estradowym koleżankach i kolegach, współuczestnikach artystycznych wydarzeń. A w tle opowieści piosenki z płyty towarzyszącej wspomnieniom, która doskonale uzupełnia treść książki. Całość, to pięknie opakowany prezent dla miłośników dobrej literatury, muzyki i piosenki. To prezent od koneserów dla koneserów. Gorąco polecam Atyz