mężczyzna imieniem ove Backman Fredrik

Mężczyzna imieniem Ove

Fredrik Backman

Wydawnictwo Marginesy
2022


Gdzie kupię

To powinien być dzień śmierci Ovego. To wreszcie miał być ten cholerny dzień, kiedy Ove w końcu to zrobi. Żeby znów z nią być.

Bo ma już wszystkiego dość. Dużo w życiu przeszedł, a teraz musi funkcjonować w świecie, który nie rozumie jego żelaznych zasad i istoty rutyny, świecie pełnym fircyków, blond fląder i białych koszul, bez swojej Sonji. Jest przekonany, że nadszedł czas, aby się ewakuować.

Tyle że najpierw na drodze staje mu ten gamoń, który nie potrafi zaparkować z przyczepą ani otworzyć okna, żeby nie spaść z drabiny. I jego ciężarna żona, która zjawia się w najmniej oczekiwanych momentach i w wieku trzydziestu lat nadal nie ma prawa jazdy, więc trzeba ją wszędzie wozić.

Ove nie przewiduje, że świat ma mu jeszcze dużo do zaoferowania, a on sam może dać wiele innym. Nie tylko ludziom. Bo jest jeszcze kot.

Debiutancka powieść Fredrika Backmana to ciepła i urzekająca historia o tęsknocie za bliską osobą, nieoczekiwanej przyjaźni i sile społecznych więzów. Wspaniała komedia, która wyciśnie łzy z największego twardziela.

Powyższy opis pochodzi od wydawcy.

Średnia ocen:

4.9 / 5
18 ocen
14 recenzji
5 16
4 2
3 0
2 0
1 0

Oceń książkę

DODAJ RECENZJĘ

RECENZJE CZYTELNIKÓW

Anna
22.01.2023
Kiedy Ove traci wszystko, co nadawało jego życiu sens, do głowy przychodzą mu różne myśli i co najgorsze, próbuje je zrealizować. Na szczęście są ludzie, którzy nie pozwalają mu nawet spokojnie posiedzieć w toalecie. Jest też kot.Dziwny, bo w zasadzie to połowa kota…Jego też się ciężko pozbyć. To historia, dzięki której będziecie się śmiać, wzruszać i płakać. Dawno nie czytałam tak pięknej i mądrej książki.
Jula
18.01.2023
Książka opowiada o 59-letnim Ove który jest marudnym nudziarzem. Zakochuje się z wzajemnością w Sonji, ale później ją traci, a bohater się załamuje. Powieść to jest istna huśtawka emocjonalna, lecz poruszająca. Jest to zwykła historia napisana w niezwykły sposób. Autor ukazuje nam proste emocje, jak samotność może wpłynąć na człowieka. Myślę, że ta książka jest wspaniała i na pewno będę do niej wracać.
mag_rzska
17.01.2023
Na początku Ove nie wzbudza sympatii, kto nie ma upierdliwego sąsiada, który czepia się o wszystko. Z każdym rozdziałem poznajemy go lepiej i okazuje się, że pod tą gburowatością skrywa się dobry, wrażliwy człowiek. Po śmierci żony trzymała go praca, gdy został wysłany na emeryturę stracił sens życia. Ove postanawia popełnić samobójstwo i dołączyć do swojej ukochanej. Ale przeszkadzają mi w tym nowi sąsiedzi, gamoniowaty informatyk i jego żona Parvaneh oraz ich 2 córki. Kobieta intuicyjnie czuje, że Ove potrzebuje wokół siebie ludzi, potrzebuje być potrzebny, więc wpycha się do jego życia, zmusza go do angażowania się w różne sprawy. Ove nie jest stary, ma 59 lat, cóż to jest dziś! Jako nastolatek został sierotą, ale ojciec wpoił mu zasady, jak żyć uczciwie. Nie miał krewnych, był zdany na siebie. Trudny charakter, może był aspi tylko nikt go nie zdiagnozował, sprawił, że nie nawiązywał trwałych znajomości. Kiedy stracił 2 filary swojego życia stracił nadzieję. Okazało się, że jest potrzebny, może dużo dać i dużo dostać od świata. Piękna książka!