o włos katarzyna bonda

O włos

Katarzyna Bonda

MUZA S.A.
2022


Gdzie kupię

Nie ma pięknych zbrodni.
Są tylko piękne ofiary.

Nowa seria kryminalna Katarzyny Bondy. W Lesie Kabackim zamordowano dwie młodziutkie dziewczyny. Policjanci od dawna nie widzieli tak zbezczeszczonych zwłok. Ale to nie koniec makabrycznych odkryć, bo w trakcie przeczesywania okolicy śledczy trafiają na coś jeszcze: spięty zieloną wstążką pukiel blond włosów, który z całą pewnością nie należał do zamordowanych kobiet. To fetysz, ale i cenny dowód.

Kosiarz z Kabat sieje postrach zwłaszcza wśród pracownic agencji towarzyskich. To wśród nich upatruje kolejnych ofiar. Świat alfonsów i prostytutek jest zamknięty dla policji. Do akcji nieformalnie wkracza detektyw Jakub Sobieski.

Tropy prowadzą w przeszłość, do niewyjaśnionej zbrodni sprzed lat. Czy pragnienia mordercy znów dały o sobie znać? Czy młodemu detektywowi uda się wytropić sprawcę, zanim życie straci kolejna kobieta? Przekonaj się, czy prawda zawsze musi wyjść na jaw. „O włos” – pierwszy tom serii z detektywem Jakubem Sobieskim.

Powyższy opis pochodzi od wydawcy.

Średnia ocen:

4.5 / 5
8 ocen
5 recenzji
5 5
4 2
3 1
2 0
1 0

Oceń książkę

DODAJ RECENZJĘ

RECENZJE CZYTELNIKÓW

Anna
07.05.2023
Z twórczością Pani Katarzyny Bondy nie miałam wcześniej okazji się do tej pory zapoznać. Do przeczytania książki z Cyklu: Jakub Sobieski (tom 1) pt. ''O włos'' autorstwa Pani Katarzyny Bondy przekonało mnie to, że będę mogła w końcu zaznajomić się bliżej z występującymi głównymi bohaterami, których wykreowała, świat mrocznych tajemnic przeszłości i w jaki sposób ona opisuje go z punktu widzenia doświadczonej obserwatorki opisującej przestępczy świat i związanymi z nimi niebezpiecznymi mordercami. Przyznam, że z początku, gdy rozpoczęłam, czytać ten kryminał to poczułam ciary bardzo mocne na skórze i taką adrenalinę, w momencie, kiedy to czyha się na rogu ktoś, a dana osoba jej nie widzi. Można by było w sumie poniekąd określić, że są to wymysły naszej chorej wyobraźni, że jesteśmy sami na horyzoncie, a tu jednak pojawia się nieoczekiwany ktoś… Ten gość jest ciekawym, tajemniczym ktosiem, który nie przybiera w środkach, aby zniszczyć tak wiele żyć ludzkich, a szczególnie niewinnych kobiet. Pozostawia po sobie nieład, brutalne ślady na ich ciałach, a w szczególności ten jeden najistotniejszy ludzkie włosy. Katarzyna Bonda muszę przyznać, że ma niezwykłą zdolność do budowania napięcia, które tworzy, w niektórych sytuacjach taką mocną niepewność co się dalej wydarzy potem. Spotkanie się nieoczekiwanie zawodowe Kuby z Adą uważam ciekawe zestawienie, a właściwie określiłabym to jako doskonałe połączenie dwóch nieznanych obcych sobie ludzi i tak bardzo różnych od siebie światów jednego zawodu. On przy niej prezentuje się skromnie, a ona lubi przy nim pokazać klasę zawodową i to u niej mnie czasami denerwowało oraz odkrywała się zbyt szybko mocny charakter. Pozostali występujący w tym kryminale bohaterowie drugoplanowi lubią toczyć ze sobą wspólną grę, kochają swoje przyzwyczajenia z przeszłości, przynosi im to głównie naiwną satysfakcję, a szczególnie czerpanie zysków, a niekoniecznie dbają o los innych osób, które odczuwają lęk o to, czy przeżyją kolejny dzień i czy wystarczy im sił na pokonanie własnych słabości, aby nie spotkać po drodze nieoczekiwanego gościa mogącego pragnie ich się pozbyć lub poszukać innych ofiar, bo tak jest mu wygodniej działać i zostać niezauważonym. Pomysł na napisanie kryminału bardzo mi się podoba z tego względu, że Pani Katarzyny Bondy widoczna jest znajomość psychologii osobowości, a to jest bardzo przydatna umiejętność przy tworzeniu głównych postaci, które są tajemnicze, ale nie brak im wrażliwości, poczucia humoru, a z czasem ciętej riposty pasującej do nich wyjątkowo i trafnie dopasowanej. Kryminał ten nie posiada rozdziałów. Za to podzielony został na 6 części. Tej książki nie czyta się szybko. Uważam, że autorka w Cyklu: Jakub Sobieski (tom 1) pt. ''O włos'' wywołała nutkę zaciekawienia bądź też można się nieco troszkę w niej zagubić, w rozumowaniu tego, gdzie ukryła sprytnie tajemniczego mordercę, który to tworzy klimat prawdziwej grozy i można się go przestraszyć, bo nie wiadomo, czy się ujawni swoje oblicze? Warto przeczytać ten kryminał.
Monika
01.05.2022
Katarzyna Bonda to autorka bestsellerowych powieści kryminalnych, której chyba nie trzeba nikomu przedstawiać. Zadebiutowała w 2007 roku powieścią kryminalną „Sprawa Niny Frank”, która zdobyła uznanie i została nominowana do Nagrody Wielkiego Kalibru, a przez wydawnictwo Media Express została wyróżniona nagrodą Debiut Roku. „O włos” to najnowsza powieść pisarki, która rozpoczyna cykl z detektywem Jakubem Sobieskim. Głównym bohaterem powieści jest były policjant Jakub Sobieski, obecnie taksówkarz, na boku dorabiający handlem narkotykami. Za sprawą aspirant Ady Kowalczyk mężczyzna zostaje wplątany w śledztwo w sprawie tajemniczego Kosiarza z Kabat, który sieje postrach w Warszawie. W Lesie Kabackim znaleziono bowiem zwłoki dwóch młodziutkich dziewczyn, pracownic agencji towarzyskiej. Świat alfonsów i prostytutek jest zamknięty dla policji, dlatego do akcji nieformalnie wkracza Jakub Sobieski. Kiedy niespodziewanie znika siostra Ady – Beata, sprawy nabierają rozpędu. Czy Jakubowi uda się odnaleźć zaginioną i rozwiązać sprawę? Czy to pomoże mu wrócić w szeregi policji? Nie mam zbyt dużych doświadczeń, jeśli chodzi o twórczość autorki. „O włos” jest moim drugim z nią spotkaniem. Nie miałam w związku z tym żadnych oczekiwań wobec powieści. I muszę przyznać, że podobało mi się. Autorka miała ciekawy pomysł na fabułę. Stworzyła wielowątkowy, ale spójny kryminał, w którym pojawiają się retrospekcje dotyczące niewyjaśnionej zbrodni sprzed lat, z pomocą których staramy się rozwikłać sprawę razem z detektywem Jakubem i ambitną aspirantką Adą. Okazuje się jednak, że owe retrospekcje jeszcze bardziej komplikują już i tak zamotaną sprawę. Ostatecznie w finale wszystkie puzzle wskakują na swoje miejsce i wszystko staje się jasne. Powieść rozpoczyna się dość spektakularnie, by później zwolnić, pozwalając nam zajrzeć do umysłu psychopatycznego mordercy i poznać przeszłe wydarzenia. Najciekawsza jest końcówka, bo wtedy akcja nabiera prawdziwego rozpędu, ale niedługo potem niestety się kończy. Mimo wielu postaci, jeszcze większej ilości poszlak, wielu szczegółów i mnogości wątków, nie jest ciężko się w powieści odnaleźć i czyta się ją z prawdziwą przyjemnością. Trzeba jednak dość uważnie śledzić wydarzenia, by chociaż spróbować samemu rozwiązać tę sprawę. Autorka umiejętnie zwodzi czytelnika i sprowadza go na manowce, dlatego nie jest to wcale takie proste. Ciekawym dodatkiem jest w książce wątek obyczajowy, który dotyczy prywatnego życia Jakuba Sobieskiego, jego relacji z żoną, a także trochę powiązań z Adą Kowalczyk, której pomaga prowadzić tę sprawę. Ją samą zresztą też możemy dobrze poznać. I co ciekawe, żadna z tych postaci nie jest wzorem do naśladowania, żadna nie jest krystaliczna i ciężko ich w ogóle polubić. Ale trzeba przyznać, że są to dość charakterystyczni bohaterowie, którzy potrafią zapaść w pamięć. Jakub to mężczyzna, który raczej nie ma szczęścia w życiu. Taki trochę przegryw, który dzięki prowadzonemu śledztwu ma nadzieję na powrót do łask. Jakub został wydalony z policji, nie ma pieniędzy, nie ma mieszkania. Potajemnie mieszka w przyczepie teścia na terenie ogródków działkowych. Aktualna praca raczej go nie cieszy, ale pieniędzy przecież potrzebuje. Boi się, że jeśli zostanie przyłapany na wożeniu towaru dla niejakiego Moro, przekreśli już całkiem swoją przyszłość. Ale nadal to robi. Do tego z żoną nie układa mu się najlepiej. Nigdy nie wie, czy akurat jest u kochanka, czy może tym razem wybierze jego. Na pewno jest między nimi specyficzna relacja, można powiedzieć nawet, że toksyczna. Na pewno też dzięki temu jest w powieści nieszablonowo. Ada z kolei to kobieta bardzo ambitna. Wysoko mierzy i nie zawaha się użyć nieczystych metod, aby swój cel osiągnąć. Ma dziewczyna wysokie aspiracje zawodowe, jednak jej metody działania i wspinania się po szczeblach kariery nie przysparzają jej sympatii czytelnika. Ada pragnie się wykazać, chce dołączyć do wydziału kryminalnego i dopnie swego za wszelką cenę. Książka wprowadza czytelnika w brutalny i bezwzględny świat prostytutek, agencji towarzyskich, alfonsów, handlu narkotykami i skorumpowanych policjantów. Tak naprawdę nie mam się do czego w powieści przyczepić, bo wszystko jest na swoim miejscu. Śledztwo toczy się gładko, opisy zbrodni i tego, co dzieje się w umyśle psychopaty przykuwają uwagę, bohaterowie potrafią zaciekawić swoją odmiennością. Klimat jest mroczny, a atmosfera napięta. Mimo to książka nie porywa od pierwszych stron. Może trochę dlatego, że akcja rozwija się powoli, a stopień zagmatwania tej historii jest dość spory. „O włos” to przyzwoity kryminał. Historia trzyma się kupy i czyta się ją dobrze, z zainteresowaniem. Brakuje jej jednak tego czegoś, co spowodowałoby, że zostanie z czytelnikiem na dłużej. Mimo to polecam, ze względu na pomysł i intrygujących, nieco patologicznych bohaterów.
Skazani Na Czytanie
29.04.2022
Trudno jest zaprzeczyć, że thrillery psychologiczne królują na moich półkach. Zgoła odmiennie jest z kryminałami. Chociaż granica między tymi dwoma jest cienka, dla mnie te drugie mają w sobie coś, co sprawia, że nie zawsze potrafię się wciągnąć (są takie pozycje lub autorzy, które po prostu biorę w ciemno). Z racji, że pióro Katarzyny Bondy jest mi już znane, jednak z literatury faktu (Motyw ukryty, Zbrodnia niedoskonała, Polskie morderczynie), postanowiłam sięgnąć po jej najnowszy kryminał "O włos". W Kabatach królują trzy rzeczy: seks, narkotyki i ten seryjny morderca. Wszystko zaczęło się od znalezienia zmasakrowanych zwłok dwóch sióstr, a nie opodal nich śledczy trafiają na coś jeszcze: spięty zieloną wstążką pukiel blond włosów, który z całą pewnością nie należał do zamordowanych kobiet. Ślad prowadzi do biura hosstes, którzy mieszkańcy znają bardzo dobrze jako agencję towarzyską. Dziewczyny w nim pracujące skarżą się na dziwnego klienta obcinającego im kosmyki włosów. W tym czasie znika kolejna osoba. Pech chciał, że była córką i siostrą dwóch śledczych o bardzo znanym nazwisku. A co ma z tym wspólnego Jakub Sobieski? – modli się by być w tej historii detektywem, a nie podejrzanym. Zaczęło się mrocznie, strasznie i ponuro. Zabójstwo z punktu widzenia mordercy. Jednak te emocje ze strony na stronę słabły. Stylistycznie widać, że książka jest na tym lepszym poziomie polskiego pióra. Tu nie mam do czego się przyczepić. Jednak fabularnie w moim mniemaniu od połowy trochę leży. Szczegółowo prowadzone śledztwo powinno trzymać tę dozę niepewności do samego końca, tymczasem tu ni z gruchy, ni pietruchy dowiadujemy się, kto jest seryjnym mordercą. Mi odebrało to całą przyjemność czytania i szczerze skończyłam to tylko dla zasady.
  • 1
  • 2