powolne spalanie Paula Hawkins

Powolne spalanie

Paula Hawkins

Świat Książki
2021


Gdzie kupię

Paula Hawkins, autorka powieści „Dziewczyny z pociągu” i „Zapisane na wodzie”, które urzekły miliony czytelników na całym świecie, snuje pasjonującą, pełną zwrotów akcji opowieść o oszustwie, morderstwie i zemście.

„Co ci odbiło?”.

Makabryczne morderstwo młodego człowieka na barce w Londynie nasuwa pytania o rolę trzech kobiet. Laury, przeżywającej trudne chwile dziewczyny, z którą późniejsza ofiara umówiła się na przelotny seks i która według świadków jako ostatnia wyszła z barki chłopaka. Carli, jego pogrążonej w żałobie ciotki, i tak już opłakującej inną krewną, która zginęła ledwie kilka tygodni wcześniej. I Miriam, wścibskiej sąsiadki, która znalazła zakrwawione zwłoki i ma tajemnice przed policją.

Trzy kobiety w zasadzie się nie znają, lecz każda z nich była w jakiś sposób powiązana z ofiarą. Trzy kobiety z różnych powodów kipią gniewem. Świadomie lub nie domagają się naprawienia zła, jakie im wyrządzono.

A gdy chodzi o zemstę, nawet porządni ludzie są zdolni do straszliwych czynów. Do czego się posuną, żeby odzyskać spokój?

Paula Hawkins daje nam odważny i pikantny kryminał, w którym pyta: Jak długo tajemnica może się tlić, zanim wybuchnie ogniem?

Powyższy opis pochodzi od wydawcy.

PARNER AKCJI

Średnia ocen:

4.6 / 5
8 ocen
5 recenzji
5 5
4 3
3 0
2 0
1 0

Oceń książkę

DODAJ RECENZJĘ

RECENZJE CZYTELNIKÓW

Explorelife
28.09.2021
Dreszcz emocji, tajemniczość, zwroty akcji, niepewność, właśnie to charakteryzuje thrillery. Czy Powolne spalanie posiada wszystkie te cechy? Czym w ogóle jest powolne spalanie? Jak zinterpretować tytuł? Czy odnosi się do wypalania duszy człowieka przez zbrodnię, którą popełnił i która dusi, wypala od środka? Autorka Paula Hawkins znana z bardzo głośnego thrilleru "Dziewczyna z pociągu", który doczekał się ekranizacji, czy i tym razem nie zawiedzie czytelnika? Historia trzech kobiet, które łączyła ze sobą ofiara. Miriam, wścibska sąsiadka ofiary, jego ciotka Carla, która opłakuje niedawną śmierć matki ofiary i Laura, dziewczyna z trudną przeszłością i problemami, która w zakrwawionym ubraniu opuszcza barkę ofiary. Czy któraś z kobiet mogła popełnić zbrodnię? Kto jako ostatni spojrzał w oczy ofiary? To pytanie dręczy od pierwszych stron książki. Czytając kolejną książkę jakiegoś autora, staram się nie porównywać do jego poprzednich dzieł. Podchodzę do każdej książki, jak do nowej historii, staram się niczego nie oczekiwać, mając świadomość jak wpłynęły na mnie pozostałe książki autora. Każdą książkę staram się czytać jakby to była pierwsza książka, którą trzymam w ręce, łatwiej wtedy zmierzyć się z uczuciami jakie towarzyszą podczas jej czytania. Gdy mamy świadomość tego iż poprzednie dzieła autora urzekały czytelników, nastawimy się, iż kolejna książka również takowa będzie. Nie zawsze się to jednak sprawdza, co według mnie miało miejsce w "Powolnym spalaniu" . Czytało się ją całkiem przyjemnie, jednak oczekiwałam, iż będzie bardziej trzymała w napięciu. Zakończenie było zaskakujące, pozostał jednak pewien niedosyt. Były momenty, które strasznie się ciągły, inne znów potoczyły się zbyt szybko, i nie zostały szczegółowo przedstawione, jakby autorka nie miała pomysłu czym wypełnić kolejne strony książki. Podkreślam jednak, że jest to jedynie moja subiektywna opinia. Nie żałuję, że przeczytałam "Powolne Spalanie" , ponieważ każda historia, daje mi okazję do rozmyślania.. A "książki są lekarstwem dla umysłu" Demokryt
Monika Kalinowska-Pieńczewska
25.09.2021
Ciekawa książka ,która wciąga .
Prezesowa
17.09.2021
W prozie Pauli Hawkins zakochałam się po przeczytaniu "Dziewczyny z pociągu". Moja fascynacja po "Zapisanym w wodzie" sprawiła, że z utęsknieniem czekałam na kolejny tytuł autorki. Ku mojej uciesze na rynek wyszło "Powolne spalanie", według mnie najlepsza jak dotąd powieść Hawkins. Na początku opowieści dowiadujemy się, że na barce został dość brutalnie zamordowany młody mężczyzna. Główna oś opowieści toczy się wokół trzech kobiet, z których każda mogła stać za tym czynem. A może to zupełnie ktoś inny? Wszystko wskazuje na Laurę, 25-latkę z trudną przeszłością i problemami emocjonalnymi, która jako ostatnia widziana była w miejscu przestępstwa; poznajemy również Miriam, sąsiadkę z barki, która nie przepadała za wujkiem ofiary oraz Carlę – ciotkę nieboszczyka, niegdyś bardzo mu bliską. Nic nie jest oczywiste i autorka zdaje się celowo kierować nas w maliny, aby jak najdłużej ukrywać tożsamość zbrodniarza i motywy jego działania. Książkę czyta się błyskawicznie i ma się ochotę na więcej, mam nadzieję, że niebawem pani Hawkins zabierze nas w kolejne niezwykłe miejsce i zapewni niezapomnianą historię.
  • 1
  • 2