

Dziewczyna. Morderca. Samochód.
Listopad 1991 roku. George W. Bush jest prezydentem, w radiu leci Nirvana, a Charlie Jordan jedzie w samochodzie mężczyzny, który najprawdopodobniej jest seryjnym mordercą.
Nie znali się wcześniej. Po prostu oboje zmierzali w stronę Ohio. Widocznie on też miał powód, by opuścić uniwersytet w połowie semestru.
Po drodze rozmawiają, ostrożnie unikając dominującego w wiadomościach tematu – Kampusowego Zabójcy. Coraz bardziej zaniepokojona Charlie ma wątpliwości. W Joshu jest coś podejrzanego… Kiedy mkną pustą autostradą w środku nocy, pasażerka zaczyna podejrzewać, że podróżuje razem z mordercą z kampusu.
A to znaczy, że może skończyć jako jego następna ofiara.
Powyższy opis pochodzi od wydawcy.
Średnia ocen:
4.5 / 5
8 ocen
4 recenzji
5
5
4
2
3
1
2
0
1
0
Oceń książkę
DODAJ RECENZJĘ
RECENZJE CZYTELNIKÓW
12.04.2023
Książka, która zafascynował mnie od samego początku. Sam tytuł przyciąga a Fabuła jest nie do podrobienia. Wczulam się w główna bohaterkę i czułam ten sam strach i niepewność. Od pierwszej do ostatniej strony nie sposób się oderwać aż do finału, który rzuca na kolana. Przybliżę troszkę fabułę :Charlie chce uciec z uczelni po tym jak jej przyjaciółka stała się ofiarą mordercy.. Szuka ofert dojazdu..trafia na Josha z ofertą transportu .Nie znają się. Oboje zmierzają do Ohio. Po drodze rozmawiają unikając tematu który dominuje w wiadomościach – o mordercy z kampusu. Charlie zaczyna mieć wątpliwości. Wyczuwa w Joshu coś podejrzanego… Czy wsiadła do samochodu z kampusowym zabójca? Ma tylko jedną myśl : by przetrwać noc.. Ta noc była z tych strasznych rodem z horroru… Był nawet bar z toaleta, która przypominała tą z filmu Halloween. Musicie przeczytać i poczuć ten klimat.
29.09.2022
Bardzo średnia powieść. Już sama maniera autor pisania w trzeciej osobie liczby pojedynczej w czasie teraźniejszym doprowadzała mnie do szalu i sprawiła, że książkę do przeczytania w 2 dni czytałam tydzień. Fabuła jeszcze się broni, ale koniec banalny. Bardzo banalny. Gdyby poprzestać jakieś pięć stron wcześniej byłoby to z pożytkiem dla całości. Czasu może i nie zmarnowałam, ale do autora nie wrócę.
22.09.2022
Tylko przetrwaj noc, czyli thriller na jeden wieczór, od którego nie byłam się w stanie oderwać. Fabuła, być może dla znawców gatunku nie będzie zaskoczeniem, jednak ja bawiłam się przednio. Rozrywka fenomenalna, a przecież o to chodzi! Serdecznie polecam wszystkim na jesienny, senny wieczór.
- 1
- 2