żony konstancina ewelina ślotała

Żony Konstancina

Ewelina Ślotała

Prószyński Media
2022


Gdzie kupię

Wyobraź sobie, że jesteś mną. Właśnie szofer odwiózł cię do domu, a konkretnie do 800-metrowej willi wartej 20 milionów złotych. Z bagażnika wyjmuje torby z zakupami. W godzinę wydałaś 100 tysięcy na rzeczy, których nie potrzebujesz i w których przez najbliższe dni będzie cię widywała tylko służba. Twoja czarna karta nie ma limitu, a prezenty od męża nigdy się nie kończą. Jesteś kimś, należysz do najbardziej elitarnej i hermetycznej grupy ludzi, wzbudzasz zachwyt i podziw. Masz wszystko do momentu, aż lukier z tortu spłynie na marmurową posadzkę. Tę samą, na której od wielu godzin leżysz – samotna, nieszczęśliwa, poniżona. Twoje usta zamiast słodką polewą umazane są krwią. A ty wierzysz, że na to zasłużyłaś, wierzysz, że jesteś nic nie warta. I że jutro będzie lepiej. Bo jesteś mną, żoną Konstancina.

Ewelina Ślotała odczarowuje mit życia ludzi z pierwszych stron gazet i list najbogatszych Polaków. Szczerze i bezlitośnie obnaża mechanizmy członków tej hermetycznej grupy, w której blichtr, gigantyczne pieniądze i pozycja kamuflują codzienność pełną uzależnień, przemocy, zdrad i ludzkich tragedii.

I co? Nadal chcesz być mną?

Powyższy opis pochodzi od wydawcy.

Średnia ocen:

4 / 5
6 ocen
5 recenzji
5 2
4 2
3 2
2 0
1 0

Oceń książkę

DODAJ RECENZJĘ

RECENZJE CZYTELNIKÓW

Bibliotekarka Natalka
30.10.2022
Niektóre z książek, mają taką moc, że przyciągają do siebie niczym magnes. Zaczynasz je czytać, a potem okazuje się, że odkładasz dopiero w momencie, kiedy kończysz ostatnią stronę. Tak właśnie było w przypadku tej publikacji, o której troszkę Wam opowiem. Co w niej znajdziemy ? O tym w dalszej części mojej wypowiedzi. Mamy tutaj bohaterkę, która opowiada nam, co to znaczy być żoną biznesmena i mieszkać w Konstancinie. Posiadamy mnóstwo różnych samochodów i szofera, który zawozi nas w każde miejsce. Dom, taki, o którym nie jeden mógłby tylko pomarzyć oraz mnóstwo pieniędzy, które wydajemy na głupoty. Nie mamy żadnych limitów. 100 tysięcy złotych wydajemy w ciągu pół godziny i uginamy się pod ciężarem zakupów zrobionych w najmodniejszych sklepach odzieżowych. Świetna sprawa prawda ? Ale możemy sobie na to pozwolić, bo jesteśmy kimś. Hermetyczna grupa, jaką są żony z Konstancina, pozwala nam wieść to na pozór idealne życie. Jednak wszystko jest do czasu. W pewnym momencie, okazuje się, że zamiast sielanki, mamy w domu prawdziwy horror. O wszelkie problemy, obwiniamy siebie. Nie mamy poczucia własnej wartości. Jest tylko wiara, że jutro będzie lepiej. Musimy w to wierzyć. Bo w końcu jesteśmy żonami z Konstancina i wszyscy nas podziwiają. Trzeba pokazać wszystkim, że mimo wszystko jest idealnie i jesteśmy naprawdę szczęśliwe. Autorka w bardzo dosadny sposób przedstawia nam, jak naprawdę wygląda prawdziwe życie najbogatszych Polaków z Konstancina. Nie ma litości dla nikogo. Ukazuje nam, że pieniądze 💰💸 potrafią załatwić absolutnie każdą sprawę. Za tą mamoną ukrywa się przemoc, wszelakie zdrady, uzależnienia od alkoholu i narkotyków oraz różnorodne tragedie. Zdajemy sobie sprawę, że to idealne życie, które my, zwykli, przeciętni ludzie widzimy na co dzień, jest tylko iluzją. Że tak naprawdę, to nie mamy im czego zazdrościć. Bo my w porównaniu do nich, jesteśmy szczęśliwi i możemy sami o sobie decydować. Tutaj jak nic idealnie nadaje się powiedzenie, że : "pieniądze szczęścia nie dają". A jeśli tak, to jest ono naprawdę chwilowe. Bo tak naprawdę, te kobiety poza pieniędzmi niestety nie mają absolutnie nic. Przyznam się, że z bardzo dużym zainteresowaniem czytałam tę książkę. Wręcz nie mogłam się od niej oderwać. Chyba fascynował mnie świat, który przed nami obnażyła Autorka😅 Dodatkowo nietypową formą było to, że nie znaliśmy imienia głównej bohaterki, co mam wrażenie czyniło tę opowieść bardziej fascynującą i nieco tajemniczą. Doskonale spędziłam noc z tą lekturą i uważam, że to było bardzo udane spotkanie. Jeśli lubicie ciekawe historie, chcecie się trochę więcej dowiedzieć jak wygląda to prawdziwe życie tych najbogatszych, sięgnijcie po lekturę. Polecam. Dziękuję bardzo Wydawnictwu Prószyński i S-ka oraz portalowi Lubimyczytac.pl za egzemplarz do recenzji. Przyznaję 8 ⭐⭐⭐⭐⭐⭐⭐⭐/10 punktów.
Paulina
23.10.2022
Książka sama w sobie napisana bardzo prostym językiem. Czyta się bardzo szybko, dosłownie w jeden wieczór. Jest to opis życia żon bogaczy z Konstancina gdzie na wszystko patrzy się przez pryzmat zer na koncie, marki i ilości samochodów w garażu oraz od jakiego projektanta żona ma torebkę. To wszystko okupione, poniżaniem, zdradą a słowo "miłość " chyba nie istnieje . Coś kosztem czegoś. Sama w sobie niczym mnie nie zaskoczyła i nie wywarła na mnie żadnego wrażenia. Polecam wszystkim tym, którym wydaje się, że bogacze spod Warszawki to mają fajne życie…. No jednak nie ….
Bartosz
23.10.2022
,Drugi człowiek służy im głównie jako narzędzie do osiągnięcia celu, czy do zrobienia lukratywnego biznesu. Ich miarą sukcesu jest szeroko pojęty luksus(…)". Jakie to jest smutne, że młode kobiety dają się uwieść bogatym ludziom, którzy prowadzą szemrane interesy. Na własne życzenie rezygnują z pracy, rozwoju i stają się niewolnicami, zupełnie jak u arabskich szejków. Pieniądze to nie wszystko, nie szuka się przecież kogoś, kto jest w stanie dać Ci wszystko, ale kogoś, kto będzie kochał i nie zmieniał nic, bo każdy już sam w sobie jest doskonały. Oryginalny na swój sposób. Podobała mi się, ale jakież to smutne, że nie można powiedzieć, to historia zmyślona, takie rzeczy zdarzają się naprawdę… Ludzka naiwność nie ma granic. Ciągnie nas do luksusów, a jak wiemy, nie daje on pełni szczęścia, ale człowiek, na którego można liczyć i nigdy Cię nie skrzywdzi. Szkoda, że taka krótka… Moja opinia z Lubimy Czytać.
  • 1
  • 2