FOLLETT – TRZYMA W NAPIĘCIU | „Nigdy” Ken Follett

28.12.2021
nigdy ken follett recenzja

W grudniu wszyscy wręczamy sobie prezenty. To bardzo miłe. Zwłaszcza niespodzianki od dobrych znajomych mogą być ciekawe i inspirujące. Na przykład nowa powieść Kena Folletta.

nigdy

Zaskoczenie było naprawdę niemałe, gdy dobra znajoma przysłała „Nigdy”. Folletta ostatni raz czytałem wiele lat temu, gdy nieco namiętniej śledziłem, co się dzieje w prozie gatunkowej. Ostatnio czytam więcej literatury faktu, ale może właśnie dlatego Follett przyszedł do mnie w dobrym czasie. Potrzebowałem czegoś, co na swój sposób mnie oderwie od rutyny. Grubiutkie, ponad 700-stronicowe tomiszcze, mistrza bestsellerów (ponad 100 milionów sprzedanych egzemplarzy) zapowiadało się obiecująco.

Strasznie w książce „Nigdy” Folletta jest już od pierwszej strony, gdy autor zdradza, że zbierając materiały do „Upadku gigantów”, uderzyło go, że do wybuchu pierwszej wojny światowej nikt nie dążył. Jednocześnie jednak, paradoksalnie, przywódcy podejmowali decyzje, które ich do takiego konfliktu zbliżały. Autor na tej podstawie zaczął się zastanawiać, czy coś takiego mogłoby się powtórzyć. „Nigdy” jest w zasadzie pewnego rodzaju fantazją na ten właśnie temat.

Kogo my tu nie mamy? Amerykański prezydent, chiński wywiad, agenci CIA, pochodząca z Afryki matka pragnąca ochronić przyszłość swojemu dziecku… A to tylko kilku z bohaterów tej monumentalnie rozpisanej książki. W rozlanej fabularnie na niemal cały świat książce Folletta spotykają się bowiem wielcy (i mniejsi) politycy świata wschodniego, zachodniego i południowego. Nie brakuje historii tak zwanych zwykłych ludzi, co tylko dodaje dramatyzmu historii. Osią jest próba powstrzymania rozwoju wypadków i uchronienie ludzkości przed najgorszym. Rzeczywistość wydaje się jednak wymykać spod kontroli. Spokojnie nie jest.

Gdybym miał być nieco kąśliwy, powiedziałbym, że narastający niepokój udziela się czytającym aż za bardzo. Ale w istocie: czyż nie o to chodzi właśnie w tego typu książkach? Follett to mistrz trzymania w napięciu. Opanował jak mało kto niełatwą sztukę uwodzenia fabularnym labiryntem. „Nigdy” jest tego dobrym przykładem.

Wymienioną książkę kupisz w Inmedio, 1 minute, Relay, Discover Poland, The Warsaw Store i Virgin. Polecamy!
„NIGDY”, Ken Follett, Albatros, 2021

Autor

Marcin Wilk
Marcin Wilk
Marcin Wilk – dziennikarz, publicysta, kurator. Freelancer. Współpracuje m.in. z miesięcznikiem „Znak“ oraz „Charaktery” i Instytutem Goethego w Krakowie. Współtwórca i przez wiele lat kurator pasma Przemysły Książki na Festiwalu Conrada. Autor m.in. biografii „Tyle słońca. Anna Jantar“ (2015), „Kwiatkowska. Żarty się skończyły” (2019) oraz reportażu historycznego „Pokój z widokiem. Lato 1939” (2019). Aktywny w mediach społecznościowych jako Wyliczanka, a także jako twórca cyklu na YT #rozmoWyliczanki oraz podcastu „U Wilka mowa”.
Artykuły autora