studentka tess gerristen gary braver

Studentka

Gary Braver, Tess Gerritsen

Albatros
2021


Gdzie kupię

Nie ma nic gorszego na świecie niż furia porzuconej kobiety.

Istnieją dziesiątki sposobów, by się zabić. Przez 32 lata służby w bostońskiej policji detektyw Frankie Loomis poznała je wszystkie. Kiedy jednak zaczyna badać sprawę tragicznego upadku młodej dziewczyny z balkonu apartamentowca, instynkt natychmiast podpowiada jej, że to nie było samobójstwo. Dlaczego nigdzie w mieszkaniu zmarłej nie znaleziono telefonu komórkowego? Dlaczego atrakcyjna i zdolna Taryn Moore miałaby się zabić, skoro właśnie dostała się na wymarzone studia doktoranckie?

Dociekliwa policjantka uważniej przygląda się Liamowi, byłemu chłopakowi Taryn, ale ma na oku również nieśmiałego przyjaciela dziewczyny, Cody’ego, który skrycie się w niej podkochiwał. Wkrótce wychodzi na jaw mroczna strona Taryn, chorobliwa obsesja na punkcie związków i mężczyzn, którzy coś dla niej znaczyli. Czy ta niebezpieczna skłonność zagrażała innym, czy może najbardziej jej samej? A może kluczem do rozwiązania zagadki są literackie pary kochanków spod nieszczęśliwej gwiazdy: Jazon i Medea oraz Abelard i Heloiza?

Opis wydawcy.

Średnia ocen:

4.5 / 5
17 ocen
12 recenzji
5 10
4 6
3 0
2 1
1 0

Oceń książkę

DODAJ RECENZJĘ

RECENZJE CZYTELNIKÓW

gvbiik
12.10.2021
Kolejna książka tej autorki, która mnie nie zawiodła. Nieco w innym stylu niż pozostałe ale to nie umniejsza jej wartości. Historia tu przedstawiona była niezwykle intrygująca i zagadkowa. Różne wcielenia Taryn, walka o utrzymanie dotychczasowego życia, obsesja oraz tajemnica i sprawa do rozwiązania. Każdy z bohaterów posiada swoją jasną jak i ciemną stronę. Niczego więcej do szczęścia nie potrzeba. No może oprócz zadziwiającego zakończenia, które również możemy tu odnaleźć! Ze swojej strony bardzo polecam zapoznać się z tą pozycją
potrafieczytac
10.10.2021
Taryn skacze z balkonu, nikt nie wie jaki był powód jej decyzji. Detektyw Frankie Loomis odkrywa mroczne tajemnice młodej studentki. Tess Gerritsen jest znana z mocnych kryminałów i kto już dobrze zna jej twórczość może poczuć się rozczarowany tę pozycją tak jak moja mama, która "nie tego" się spodziewała, liczyła na mrożącą krew w żyłach historię. Natomiast jeżeli chodzi o mnie, było to pierwsze spotkanie z Gerritsen i zupełnie nie wiedziałam w jaki sposób ona pisze, dlatego też jestem po części zadowolona z lektury, choć nie ukrywam, że czytałam lepsze thrillery. Książkę czytamy w czasie "po" i "przed" śmiercią młodej studentki i poznajemy kilku bohaterów oraz ich tajemnice (niektóre w ogóle nimi nie były, od początku było wiadomo jak to się skończy). Jednak najważniejszym pytaniem jest czy Taryn aby na pewno popełniła samobójstwo, a jeżeli nie to kto i jaki miał motyw? Muszę przyznać, że obstawiałam wiele osób, jednak na to co się naprawdę wydarzyło nie wpadłam, byłam w ogromnym szoku jak to wszystko się potoczyło i zakończyło. Taryn jest skomplikowaną dziewczyną, wydaje się być inteligentna, jednak gdy już ją bliżej poznajemy to wiemy, że dla niej liczy się tylko ona sama i lubi komplikować życie innym, takimi bohaterami gardzę. Jack Dorian jest nauczycielem z którym w ogóle się nie zaprzyjaźniłam i przy jego perspektywie się nudziłam, niczym mnie nie zaskoczył. Detektyw Frankie Loomis poznajemy już po śmierci studentki i w ciekawy sposób prowadzi śledztwo. Wie, że na początku śledztwa nie należy zakładać żadnych scenariuszy, bo mogą być one błędne. Jej perspektywa podoba mi się najbardziej i to ona mieszała mi w głowie, zmieniała cały obrót sprawy.
Ananke144_czyta
04.10.2021
STUDENTKA- dziewczyna, która kocha zbyt mocno i zbyt mocno też z tego powodu cierpi. Z czerwonozłotymi refleksami słońca we włosach wygląda jak syrena z płócien prerafaelitów. A jej oczy- ogromne, ciemne i przepastne są jak oczy dzikiego zwierzęcia, które trzeba okiełznać i kontrolować. Będąc typem wojowniczki- nieustępliwej i zbuntowanej, wierzy w ideały takie, że jeśli ktoś mówi, że kocha, to powinno to oznaczać "na zawsze" i powinno to być czymś, na co można liczyć i na czym można budować życie. Ale mężczyźni jej życia to wiarołomni kochankowie, którzy swoją zdradą i porzuceniem popychają ją na skraj życiowej przepaści. Ona zaś, próbując zachować równowagę i nie runąć w otchłań, nieświadomie popada w szaleństwo. Chce być tą, która "wykuwa własny los" i dla której liczy się "jej własna chwała". Tymczasem kończy tragicznie- tak, jak jej mityczne heroiny… . Jakiż to był emocjonalny rollercoaster. I czegóż tutaj nie było… Miłość, nienawiść, zdrada, zemsta, szaleństwo, desperacja. I finał, jak w antycznej tragedii, który powoduje rodzaj literackiej ekstazy, a jednocześnie zamyka całą opowieść z satysfakcjonującym trzaskiem. Jest tutaj wszystko to, co w thrillerach kocham najbardziej. Tragiczni bohaterowie, z sercem gorącym i pełnym moralnych dylematów, które popychają ich w kierunku autodestrukcji. Nawiązania do greckiej mitologii i literatury klasycznej. Wykorzystanie archetypów kobiety zdradzonej. Królowa Dydona, Medea oraz Ariadna przywołane są tutaj jako symbole kobiety, która płacze i cierpi. Bo kiedy mężczyzna goni za chwałą, kobiecie pozostaje jedynie smutek i żal. Ukłon w stronę świata antycznego równoważy szczypta nowoczesności. Bo kiedy wydaje się, że bohaterka popełnia samobójstwo- pewna reakcja chemiczna (zwana magicznie chemiluminescencją) oraz molekularne ślady potraktowane luminolem odsłaniają prawdziwą historię śmierci naszej tytułowej studentki… . Nie mogłam się oderwać. Skapitulowałam i poddałam się tej opowieści. Emocje wzięły górę, bo desperacja, emocjonalna niestabilność bohaterów oraz szaleństwo ocierające się o obłęd – wylewały się ze stron tej książki. Świetny thriller.