Gdzie śpiewają raki

"Gdzie śpiewają taki" moje nowe odkrycie czytelnicze. Sięgnęłam po nią bo… była popularna, ale nie wiedziałam o niej kompletnie nic. Zaczęłam czytanie i nie mogłam się już oderwać to był już koniec. Albo czytam do końca albo będę myśleć o niej cały dzień dopóki nie wrócę do czytania. Ale przejdźmy do fabuły, gdyż jest to psychologiczny kryminał, którego akcja toczy się na mokradłach. Moim zdaniem mokradła zostały tak świetnie opisane i wykreowane, że mogły by być osobną postacią skrywająca tajemnice Kayi nazywanej dziewczyną z bagien. Życie tej bohaterki nie było usłane różami, a można by nawet stwierdzić że życie rzucało jej kłody pod nogi z którymi nawet dorosły człowiek miałby problem się uporać. Jednak ta dzielna i jakże inteligenta dziewczyna pokazała że człowiek nawet ten najbiedniejszy i najbardziej poniżany przez społeczeństwo, dzięki wytrwałości może osiągnąć bardzo dużo. Jednak ludzie nadal będą oceniać nas przez pryzmat stereotypów i przeszłości. Wątek kryminalny w tej książce był poprowadzony fenomenalnie. Opisywał on sprawę prawdopodobnego morderstwa Chase'a, który wypadł z wieży obserwacyjnej, a jak można by się domyślać posadzona zostaje dziewczyna z bagien. Kto tak naprawdę jest mordercą i czy w ogóle to było morderstwo, a nie wypadek ? Aby poznać odpowiedzi na te pytania musicie przeczytać tą książkę którą z całego serca polecam. (Ps. Wątki romantyczne są the best❤️❤️)