7 wspaniałych… bohaterów drugoplanowych

14.09.2016
bohaterzy drugoplanowi

O sile opowieści stanowią bohaterowie. Również ci bohaterzy drugoplanowi, którzy pozornie są mniej istotni. Oto siedmioro bohaterów drugiego planu, bez których pewne historie nie miałyby racji bytu. Są wśród nich zarówno kreacje klasycznych side-kicków, jak i postacie z głębszego tła. Kolejność zupełnie przypadkowa.

  1. Enkidu, “Gilgamesz”

Prawdopodobnie najstarszy znany literacki side-kick (tzw. wersja standardowa babilońskiego eposu o Gilgameszu datowana jest na XIII w. p.n.e.). Kudłaty barbarzyńca nie od razu zakumplował się z tytułowym władcą ludu Uruk. Początkowo panowała między nimi jawna wrogość. Później jednak Enkidu ramię w ramię z Gilgameszem wyruszył na wyprawę, wspólnie zwyciężyli potwora Humbabę i Byka Niebiańskiego. Enkidu decyzją bogów musiał umrzeć. Tak też się stało, wyzionął ducha w ramionach przyjaciela – a my od trzydziestu trzech stuleci podziwiamy jego siłę, spryt i lojalność.

  1. Sancho Pansa, “Don Kichote z La Manchy”, Miguel de Cervantes

Wierny giermek, przyjaciel i powiernik najbardziej znanego z błędnych rycerzy. Ze stoickim spokojem znosił kolejne ekscentryczne zachowania swojego pana. Nie należał do najdzielniejszych wojowników i trudno nazwać go błyskotliwym – nadrabiał to jednak z nawiązką spokojem i rozwagą. Strach pomyśleć, jak skończyłby Don Kichote, gdyby u jego boku nie dreptał osiołek dosiadany przez Sancho Pansę.

  1. Dr John Watson, cykl o Sherlocku Holmesie, Arthur Conan Doyle

Ciekawa sprawa – nikt nie nazwałby doktora Watsona głównym bohaterem kanonicznych powieści Arthura Conana Doyle’a o Sherlocku Holmesie, mimo, iż w większości z nich pełni zaszczytną rolę narratora. Debiutuje w „Studium w szkarłacie” z 1887 roku. To właśnie oczami zdolnego lekarza, weterana wojny afgańskiej, podziwiamy poczynania genialnego detektywa. Gdyby nie postać Watsona, która zdefiniowała rolę side-kicka w kulturze popularnej, Batman pewnie nigdy nie doczekałby się Robina.

  1. Samwise Gamgee, “Władca pierścieni”, J. R. R. Tolkien

Przypadek podobny do Sancho Pansy – z tym zastrzeżeniem, że jego pan nie był pomylony. Poczciwy hobbit Sam zaczynał jako ogrodnik w Shire. Pracował między innymi dla Froda Bagginsa, aby ostatecznie stać się jego powiernikiem podczas straceńczej wyprawy do Mordoru. Przez pewien czas dzierżył nawet Jedyny Pierścień (gdy sądził, że pajęczyca Szeloba zabiła Froda). Kto wie, jak potoczyłyby się losy Śródziemia, gdyby Frodo nie mógł liczyć na wsparcie Sama?

  1. Włóczykij, cykl o Muminkach, Tove Jonsen

Podejrzewam, że co rozsądniejsze Mamusie nie pozwoliłyby swoim Muminkom kumplować się z tak podejrzanym indywiduum. Włóczykij to anarchista, który nie uznaje zakazów. Nic nie wiadomo, aby gdziekolwiek pracował. Całymi dniami łowi ryby i popala fajkę. Nie podporządkowuje się naturalnemu rytmowi Doliny Muminków – gdy przychodzi zima, zamiast zapaść w sen, wyrusza na wędrówkę nie wiadomo gdzie i po co. Tajemnicza postać.

  1. Śmierć, cykl “Sandman”, Neil Gaiman

Cykl o Sandmanie bywa nazywany powieściami graficznymi, więc nie czuję, żebym wspominając o pochodzącej z niego postaci mocno naginał zasady tego portalu. Śmierć jest starszą siostrą Snu, głównego bohatera „Sandmana”. Wygląda jak emo nastolatka, ale to tylko pozory – ona naprawdę odbiera żywoty. Postać Śmierci cieszyła się tak dużą popularnością, że doczekała się serii komiksów, w których pełni rolę pierwszoplanową.

  1. Tyler Durden, „Podziemny krąg”, Chuck Palahniuk

Kultowa postać. Nihilista nienawidzący konsumpcjonizmu. Jego odpowiedzią na świat powierzchownych wartości jest przemoc i terroryzm. Prymitywny i zdecydowany, wywraca do góry nogami pozbawione śladu sensu życie bezimiennego narratora. Później okazuje się, że… Wszyscy wiemy, co się okazuje. A Tyler to uosobienie destrukcyjnych, mrocznych ciągot, które drzemią w każdym z nas.

Autor

Piotr Rogoża
Piotr Rogoża
Rocznik 1987. Prawie ukończył kulturoznawstwo. Autor trzech książek i szeregu opowiadań, scenarzysta gier komputerowych, tłumacz angielskiego, copywriter. Członek „Writers Guild of America.
Artykuły autora