DLACZEGO LUBIMY CZYTAĆ HORRORY?

Dla wszystkich oczywiste jest, że człowiek dąży do poczucia bezpieczeństwa, odczuwania radości i przyjemności. Z czego wynika zatem nasza chęć do odczuwania strachu? Lęk i strach są naturalnymi reakcjami na niebezpieczeństwo. Odczuwanie strachu jest uczuciem obiektywnym, natomiast lęku subiektywnym – dlatego jedni boją się pająków, inni strzykawek itd. Mimo tego, że każdy z nas dąży do życia w poczuciu bezpieczeństwa, wielu szuka wrażeń, które wywołają szybsze bicie serca. Sposobów na osiągnięcie takiego stanu jest wiele. Jedni uprawiają sporty ekstremalne, innym wystarczy czytanie horrorów.

Opowieści o duchach, zjawach i nadprzyrodzonych zjawiskach mają długą historię. Przykłady fascynacji przerażającymi, niewytłumaczalnymi historiami i legendami o stworach sięgają czasów starożytnych. Tego typu opowieści towarzyszą nam już od dzieciństwa. Bajki przesycone są magią i niesamowitymi opowieściami sugerującymi, że poza światem który nas otacza, jest inny świat – tajemniczy i niezwykły. Zdarza się, że dzieci słuchając bajek boją się, ale jednocześnie „coś” je przyciąga do tego wymyślonego świata. Horrory w dorosłym życiu zaspakajają potrzebę obcowania z czymś innym, paranormalnym i nieznanym.

Horror, czyli fantastyka grozy, to gatunek literacki, który polega na budowaniu świata na wzór nam znanego, ale z elementami zjawisk kwestionujących zasady panujące w naszej rzeczywistości i nie dających się wytłumaczyć w racjonalny sposób, bez odwoływania się do zjawisk nadprzyrodzonych.

Horror rozwinął się z tzw. powieści gotyckich, w których widoczna była m.in. fascynacja średniowieczem i odrzucenie intelektualizmu. Pierwszą książką grozy była powieść „Zamczysko w Otranto” Horacego Walpole`a z 1764 roku. Akcja utworu rozgrywa się w gotyckim zamku, tajemnicze wydarzenia mają miejsce w ciemnych lochach i labiryntach. Groza, sensacja i nadprzyrodzone zjawiska to główne cechy powieści gotyckich. Początkowo Walpole wydał książkę anonimowo, ale powieść zyskała tak ogromną popularność, że trzecie wydanie opublikował już pod własnym nazwiskiem. Jak się okazało czytelnikom bardzo spodobał się mroczny klimat powieści i panująca na kartach książki makabra. Odkryto, że lęk może być emocją atrakcyjną dla czytelnika.

W kolejnych powieściach gotyckich zaczęły pojawiać się elementy, które dziś składają się na cechy charakterystyczne horroru. Opisywanym morderstwom i torturom zaczęła towarzyszyć gwałtowność, przemoc i okrucieństwo. W książkach wykorzystywano motywy potworów, różnych monstrum i wampirów oraz duchów. Z czasem horrory zaczęły nabierać „subtelności” i „wyrafinowania”, a czytelnikom podczas lektury nieustannie towarzyszyło poczucie niepewności…

Współcześni czytelnicy również lubią się bać. Oczywiście „na niby” 🙂 Najlepsze horrory to takie, które sprawiają, że czytelnik boi się jeszcze długo po odłożeniu książki na półkę! Horrory, spośród szeroko pojętej beletrystyki, to jedne z najbardziej lubianych książek. Świadczą o tym sukcesy książek takich autorów jak Graham Masterton czy Stephen King, a także ich liczne adaptacje.

Jeśli zastanawiasz się czy warto rozpocząć swoją przygodę z horrorem, poniżej przedstawiamy autorów, uważanych za mistrzów w swoim rzemiośle. Na pewno warto sięgnąć po książki należące do klasyki tego gatunku. Poniżej cztery książki, które mogą Cię zainteresować.

Dużą rolę w rozwoju horroru odegrał Edgar Allan Poe. W twórczości XIX-wiecznego pisarza dominowały wątki fantastyki i horroru. Postaci przez niego opisywane były wynaturzone, a przestępstwa jakich się dopuszczały były skrajnie brutalne. Polecamy szczególnie lekturę „Opowieści niesamowitych” – zbioru krótkich utworów przesyconych tajemniczością i grozą, w których bohaterowie dręczeni są przez dziwne i przerażające sny, stają na granicy życia i śmierci.

Jeśli interesuje Cię tematyka wampirów musisz przeczytać „Drakulę” Bram’a Stoker’a – irlandzkiego pisarza żyjącego na przełomie XIX i XX wieku, który tą jedną powieścią o wampirze wywarł istotny wpływ na literaturę horroru. Stworzona przez niego postać hrabiego Drakuli stała się kanonem, była wykorzystywana w innych powieściach, a także filmach.

Mary Shelley to angielska poetka i pisarka, zadebiutowała powieścią „Frankenstein”, która do dziś uznawana jest za jej najwybitniejsze dzieło. Pomysł na książkę powstał w 1816 r. podczas podróży po Szwajcarii. Mary wraz z mężem i pozostałymi członkami podróży urozmaicali sobie wieczory wymyślaniem opowieści o duchach. Pisarka była jedną z czołowych autorek powieści gotyckich i prekursorką literatury fantastyczno-naukowej.

„Upiór w operze”, większość z nas kojarzy ze słynnym musicalem Lloyda Webbera, to powieść Gastona Leroux, która opowiada historię Eryka – zdeformowanego fizycznie, genialnego kompozytora, żyjącego w piwnicach Opery Paryskiej. Łączy go dziwny i tajemniczy związek z młodą solistką opery – Christine.

Ze współczesnych autorów należy przede wszystkim sięgnąć po horrory m.in.: Stephen’a King’a, Graham’a Masterton’a i Dean’a Koontz’a. Każdy z nich ma swój odrębny sposób pisania. Sprawdź, a być może któryś stanie się Twoim ulubionym.

Stephen King to wszystkim znany amerykański pisarz, którego książki zostały licznie sfilmowane. Jego opowieści o nawiedzonych hotelach, opętanych samochodach i końcu świata zyskały uznanie czytelników na całym świecie. Do najbardziej znanych należą: „Carrie”, „Miasteczko Salem”, „Lśnienie”, „Misery” – warto zarówno przeczytać książki, jak i obejrzeć adaptacje.

Graham Masterton to brytyjski pisarz i twórca horrorów, którego pierwsza powieść „Manitou” szybko stała się bestselerem. „Manitou” opowiada o indiańskim szamanie, który narodził się ponownie, by w obecnych czasach zemścić się na białych ludziach. Po sukcesie pierwszego horroru pisarz opublikował mnóstwo kolejnych, m.in. „Kostnica”, „Zwierciadło piekieł”, „Wizerunek zła”. Waszej uwadze szczególnie polecamy „Dziecko ciemności”, gdyż akcja książki ma miejsce w Polsce, a dokładnie w mrocznych kanałach ściekowych Warszawy…

Dean Koontz to amerykański pisarz, który początkowo tworzył powieści science fiction. Porzucił jednak ten gatunek i zajął się pisaniem thrillerów oraz horrorów. Popularność zyskał dzięki powieści „Szepty”. Kolejne horrory również stały się bestsellerami, np. „Co wie noc”, „Dom śmierci” oraz „Niewinność”. Jego twórczość jest bardzo liczna i ma różne opinie wśród czytelników. Niemniej Koontz jest pisarzem często wymienianym wśród pierwszej 10 autorów najlepszych horrorów.

Jeśli po lekturze wyżej wymienionych książek, będziecie mieli ochotę na kolejne mrożące krew w żyłach opowieści, to sięgnijcie po takich autorów jak: Anne Rice, Peter Straub, John Saul i Clive Barker.

Sprawdź czy wytrzymasz taką dawkę adrenaliny i mocnych wrażeń! 🙂