FAŁSZYWA PRZYJACIÓŁKA | „Przyjaciółka”, B.A. Paris

08.04.2024
przyjaciółka ba paris recenzja

Czy dobry thriller może zacząć się od niespodziewanej wizyty przyjaciółki? Przecież taka sytuacja kojarzy się nam raczej z radosnymi przytuleniami niż ze strachem, napięciem i zagrożeniem! B.A. Paris potrafi jednak zbudować napięcie nawet zaczynając od takiego „radosnego” momentu.

BOHATEROWIE DRAMATU

przyjaciółka ba parisPrzyznaję, we wstępie nieco skłamałam, ale „kłamstwo ma krótkie nogi”, jak mówi jedna z bohaterek tej książki. Już więc wyjaśniam: tak naprawdę pierwszą sceną thrillera „Przyjaciółka” jest hitchcockowski wybuch. Dosłownie. Spotkanie grupy przyjaciół przerywa wybuch. Od tego momentu wiemy, że czeka nas tragedia.

Tymczasem cofamy się o pół roku i wraz z Iris i Gabrielem wracamy po wakacjach do domu. Miały pomóc Gabrielowi uporać się z traumą, po tym jak był świadkiem śmierci nastolatka.

Tam zastajemy Laurę, przyjaciółkę pary. Stoi na schodach i prosi o gościnę, by na spokojnie przemyśleć zdradę męża, Pierre’a. Może się wydawać, że to „włamanie” ma nas przestraszyć, ale to jeszcze nie jest ten moment. Pary znają się od 20 lat, mają klucze do swoich domów i wzajemnie informują się, jeśli z nich wyjeżdżają, by druga para mogła skorzystać z wakacji w pustym mieszkaniu.

Początkowo wizyta przebiega pomyślnie, choć Laure staje się coraz bardziej męcząca. Wszystkie rozmowy kręcą się wokół jednego tematu. Laure nie odstępuje Iris na krok, do tego stopnia, że Iris nie ma okazji nawet odebrać telefonu od córki Beth, która przed pójściem na studia robi wolontariat za granicą. Gospodyni stara się uciec, choć na chwilę, dlatego cieszy się, że w okolicy pojawiła się nowa sąsiadka – Esme – wraz z mężem Hugh i przyjacielem-ogrodnikiem Josephem. Rozkwita nowa przyjaźń. Napięcie znowu opada… na jakiś czas.

NIKT DO KOŃCA NIKOGO NIE ZNA

Ten moment oddechu nie trwa długo. Każdy bohater ma swoją tragedię, swoją tajemnicę, swoją walkę. Zaczyna to ich przytłaczać. Ludzie wzajemnie się od siebie oddalają, pojawiają się rysy w relacjach, niewyjaśnione sprawy powodują utratę zaufania. Napięcie zaczyna wzrastać z każdym dniem, z każdą stroną książki.

Ma to odzwierciedlanie także w sposobie narracji. Dzięki B.A. Paris możemy poznać myśli kilku bohaterów, ale tutaj też czasem pojawiają się niepasujące elementy układanki. Dlaczego ona czuje, to co czuje, skoro w zasadzie nie ma do tego podstaw? Dlaczego on nie może się przyznać do kłamstwa?

Wpadamy w sinusoidę. Niepokój wzrasta, by za chwilę nieco opaść, po jakiejś wyjaśniającej rozmowie lub racjonalizacji w monologu wewnętrznym bohaterów. Teoretycznie wszystko wiemy, wszystko znamy, a w praktyce dalej ciągle coś nie gra, coś nie pasuje…

Tymczasem bohaterowie zaczynają ginąć, co jeszcze bardziej podkręca atmosferę wzajemnych podejrzeń. Już nie ma czasu na żadną chwilę oddechu, już nie ma miejsca na sielankę. Zanim poradzimy sobie z jedną sprawą, pojawia się kolejny problem.

To musi skończyć się wybuchem!

pp button

wyszukiwarka pomarańczowa

Wymienioną książkę kupisz w Inmedio, 1 minute, Relay, Discover Poland, The Warsaw Store i Virgin. Polecamy!

„Przyjaciółka”, B.A. Paris, Wydawnictwo Albatros 2024

Autor

Sara Pete
Sara Pete
Z wykształcenia polonistka i anglistka, która uważa, że język jest dla ludzi, a nie ludzie dla języka. Dlatego lubi książki autorów o charakterystycznym stylu i… mrok.
Artykuły autora