JAK POKONAĆ ZASTÓJ CZYTELNICZY?

21.08.2023
jak pokonać zastój czytelniczy

Każdy zna ten ból. Zastój czytelniczy! Chęci są, ale… Czasem kończymy książkę, która wywarła na nas ogromne wrażenie i musimy „przetworzyć” te emocje, a żadna inna książka „nie dorośnie jej do pięt”. Czasem po prostu kuszą rozpraszacze. A czasem musimy sobie odpocząć i ten odpoczynek trochę się przedłuża. Jak wrócić do czytania? Podpowiadamy!

1. WYBÓR KSIĄŻKI – GATUNEK, KTÓRY LUBIMY

To najtrudniejsze decyzja i często się tu zatrzymujemy. Jeśli to przetrwamy, pójdzie z górki.
Po pierwsze, zacznijmy od ulubionego gatunku albo pisarza. To da nam poczucie bezpieczeństwa, bo wiemy czego się spodziewać i wiemy, że to lubimy. To nie jest czas na przeskakiwanie z thrillerów na romanse albo odwrotnie.

Jest jednak jeden wyjątek! Jeśli zastój został spowodowany znudzeniem, wtedy faktycznie warto rozejrzeć się za czymś nowym, co wyrwie nas z przyzwyczajeń, zaskoczy, zaciekawi i ostatecznie ponownie „obudzi czytelnika”. Ten sposób wymaga trochę zastanowienia, ponieważ należy to zrobić umiejętnie. Najlepiej pozostać w podobnym klimacie, ale z ciekawym dodatkiem. Przykład? Jeśli lubimy kryminały, możemy spróbować thrillera lub horroru – wciąż czujemy mocne emocje, ale nie skupiamy się na rozwiązywaniu zagadek. Romans możemy zamienić na powieść obyczajową lub historyczną. Fantasy na sci-fiction (inne światy, ale jednak nie nasza znajoma „nudna” Ziemia…).

2. WRACAMY NA TOP

Polecamy też zajrzeć do książek, które są teraz na topie. Służymy listą bestsellerów lub nowości. Tu może nas zmobilizować entuzjazm innych czytelników, dyskusja na temat lektury czy po prostu możliwość dodania naszej opinii po przeczytaniu. Dobre jest wzięcie udziału w wyzwaniu czytelniczym z określonym czasem trwania, np. Polecacie-Pomagacie. Zegar tyka, trzeba czytać i zdążyć!

3. KRÓTKO, ZWIĘŹLE I NA TEMAT

Przy zastoju czytelniczym może być nam trudno zacząć wielką „cegłę”. Najlepiej wybrać lekturę krótką, może na 300-400 stron. Dodatkowy punkt dla lektur z krótkimi rozdziałami. Nie będzie nas przerażać objętość, a do tego łatwiej jest ją czytać „z doskoku”.

Pamiętajmy też, że najgorsza jest ta pierwsza „dłuższa” połowa. Kiedy zawiąże się już akcja, pójdzie gładko. Możemy sobie nawet wyznaczyć cezurę np. 100 stron i potem zadecydować czy dana książka nas faktycznie pochłonęła. Nie ma sensu się „męczyć”. Nie dokładajmy sobie presji przeczytania książki od deski do deski, jeśli nas ona nie interesuje. Jest tyle innych pozycji do wyboru, że na pewno znajdzie się taka, która faktycznie pomoże nam wrócić do przyjemności czytania.

4. CZYTAJ WSZĘDZIE

Czasami problemem są rozpraszacze i trudność w skupieniu się. Wtedy możemy pomyśleć kiedy się nudzimy i te momenty życia wypełnić lekturą. Czytanie nie wymaga rytuału siadania w fotelu i wyłączania się z życia. Na to przyjdzie czas, kiedy znowu się wkręcimy.

Maseczka na włosach? W porządku, mamy kwadrans na czytanie! Stoimy w kolejce? Książka umili te chwile. Wstawiliśmy ciasto do piekarnika? Super, mamy trochę więcej czasu. Jedziemy autobusem? Książka od przystanku do przystanku! Miejmy ją ze sobą zawsze i wszędzie i łapmy każdy moment.

5. CZYTAJ NA WYŚCIGI

Ostatnio dość popularne są tak zwane czytelnicze sprinty. Wymagają jednak wybrania spokojnego miejsca, w którym możemy faktycznie się wyciszyć. Ustawiamy budzik na 10-15 minut. Czytamy ile damy radę. Potem krótka przerwa na napicie się łyka herbaty i wracamy do wyścigu. Taki sposób jest idealny, jeśli mamy trudności ze skupieniem się na lekturze. Gonitwa myśli albo chęć zerknięcia w telefon, bo przecież ktoś mógł coś napisać? W porządku, niech poczeka aż skończy się sprint. Na 10 minut jesteśmy w stanie się „wyłączyć” ze świata i przecież nic się nie stanie. Rozwieszenie prania czy śmieszny mem od kolegi/koleżanki nie uciekną…

 ZNAJDŹ IDEALNĄ KSIĄŻKĘ!

wyszukiwarka książek po nastrojach

Autor

Sara Pete
Sara Pete
Z wykształcenia polonistka i anglistka, która uważa, że język jest dla ludzi, a nie ludzie dla języka. Dlatego lubi książki autorów o charakterystycznym stylu i… mrok.
Artykuły autora