UCZUCIA W MĘSKIM WYDANIU

15.07.2019

Współczesny mężczyzna nie pisze wierszy o miłości, nie śpiewa serenad pod oknem. Współczesny mężczyzna nie mówi o uczuciach wprost. Chowa się za sarkazmem i ironią, bądź z aptekarską precyzją skupia się na opisach sytuacji. Nie spodziewaj się więc wzniosłych porównań, rozpaczliwych lamentów czy epatowania emocjami. Zobacz, jak o miłości i jej utracie pisze Julian Barnes i Michel Houellebecq.

Julian Barnes “Wymiary życia”

Wydaje się, że po stracie ukochanej osoby człowiek ma ochotę krzyczeć, płakać, tupać nogami, obwiniać wszystkich dookoła o to, co się stało, mieć żal i pretensje do świata, pogrążyć się w smutku i rozpaczy. Julian Barnes przeżywa swój smutek inaczej. Jest cichy i spokojny.

Opisuje stratę ukochanej żony w oszczędnych, prostych słowach, ale jakże trafnych. To one najlepiej nadają się do wyrażenia skomplikowanych emocji. Barnes nie bluzga na Boga, ludzi i świat, nie żali się i nie ciska piorunami. Ten pozorny brak emocji sprawia, że dotyka sedna tego, czym jest ból po stracie. W jego wyznaniach czuć gniew, żal i głęboki, przejmujący smutek.

„Wymiary życia” to książka niezwykle intymna. Jest piękna, prosta, ujmuje istotę rzeczy. To nie poradnik, podręcznik do psychologii, ani nawet studium przypadku. To hołd złożony miłości. “We dwoje, w tej pierwszej euforii, w tym pierwszym oszałamiającym uniesieniu, są więksi niż ich dwa odrębne ja. Razem sięgają wzrokiem i widzą wyraźniej” pisze Barnes o swojej relacji z żoną. To także opis bólu po jej stracie i próba zrozumienia tego, co się stało. Julian Barnes wylicza, ile lat spędzili razem, ile miał lat, kiedy ją poznał i ile, kiedy umarła. Ile czasu minęło od diagnozy do jej śmierci. Jeśli miarą miłości mężczyzny do kobiety jest jego skrupulatność, Barnes kochał swoją żonę miłością totalną.

Michel Houellebecq “Serotonina”

“Serotonina” Miechela Houellebecqa to także opowieść o rezygnacji, smutku i miłości.  Jednak jakże inna od “Wymiarów życia” Barnesa.

Główna postać, 46-letni Florent-Claude Labrouste, to typowy dla Houellebecqa antybohater. Jest samotny, starzejący się i sfrustrowany, a jego relacje z kobietami ograniczają się głównie do kontaktów cielesnych. Jego ulubionym zajęciem jest tworzenie rankingów kobiet, z którymi kiedyś coś go łączyło. „Przegapił ruch Me Too – to oczywiste” – napisała Nelly Kaprielian z magazynu „Les Inrocks”. Okazuje się jednak, że Florent ma uczucia. Kiedy odkrywa, że jego partnerka zdradzała go, popada w depresję. Rezygnuje z pracy,  przeprowadza się do hotelu i spędza czas przesiadując w barach, spacerując po supermarketach i wspominając minione miłości. Trzyma się przy życiu jedynie dzięki zażywaniu antydepresantów. Czy “szczęście w tabletkach” jest wystarczającym substytutem prawdziwego szczęścia?

“Serotonina” to studium przypadku współczesnego europejczyka w średnim wieku. Pisarz przedstawia go w nieco karykaturalny i przerysowany sposób. To człowiek, który kpi z siebie i innych. Wytyka błędy, jednocześnie sam je popełniając. Jest przy tym złośliwy i bezlitosny, tak dla innych, jak i dla siebie. Jednak za tą nonszalancką pozą i sarkazmem kryje się człowiek, który cierpi, przeżywa depresję i jest bliski popełnienia samobójstwa. Powieść “Serotonina”, jakkolwiek karykaturalna i pełna ironii, jest pytaniem o to, czym jest szczęście.

 

 

Wymienione książki kupisz w Inmedio, Relay, Discover Poland, The Warsaw Store i Virgin. Polecamy!

 

Julian Barnes “Wymiary życia”. Przeł. Dominika Lewandowska-Rodak. Świat książki. Warszawa 2019

Michel Houellebecq “Serotonina”. Przeł. Beata Geppert. W.A.B. Warszawa 2019

 

 

Autor

Czytam wszędzie
Czytam wszędzie
Czytam wszędzie, czyli redakcja pasjonatów, którzy czytają książki zawsze i wszędzie, a potem dzielą się wrażeniami na blogu. Uwielbiają listy, zestawienia i rankingi…
Artykuły autora