DEKALOG KSIĘDZA JANA KACZKOWSKIEGO

21.02.2017
Dekalog księdza Jana Kaczkowskiego

Ksiądz Jan Kaczkowski to niezwykła postać. Od najmłodszych lat zmagał się z niedowładem i wadą wzroku. Założył Puckie Hospicjum pw. Św. Ojca Pio. W 2012 roku zdiagnozowano u niego złośliwy nowotwór mózgu. Żył ,,na pełnej petardzie” w zgodzie z głoszonymi przez siebie naukami.

Znany był ze swojego nowatorskiego podchodzenia do spraw wiary. Dzielił się wiedzą i doświadczeniem w taki sposób, aby pędzący z zawrotną prędkością świat mógł korzystać z jego słów jak najwięcej.

,,Dekalog księdza Jana Kaczkowskiego” to zapis jego rozmowy z Katarzyną Szkarpetowską. Ksiądz był już wtedy bardzo schorowany, a jednak w dalszym ciągu chciał dotrzeć do jak największej rzeszy wiernych, pomagał ciężko chorym w pożegnaniu i rozliczeniu się ze światem, nikomu nie odmawiał. Cierpliwie i dobitnie, w prostych zdaniach, praktycznie słowo po słowie, opowiada tutaj o Dziesięciu Przykazaniach Bożych. Rozbija je na drobne części przez co pokazuje nam ich wyjątkowość, wielowymiarowość i fakt, że nie powstały, aby nas w jakikolwiek sposób krępować, zabierać nam autonomię czy wolność. To niezwykle mądra rozmowa o małżeństwie, zdradzie, miłości do rodziców i Boga czy kradzieży.

Na czym polega fenomen księdza Jana Kaczkowskiego? Chyba na tym, że próżno szukać w jakiejkolwiek jego wypowiedzi tonu moralizatorstwa czy nakazu jak w przypadku niektórych duchownych. Wiedział on, że każdy jest tylko i wyłącznie słabym człowiekiem i popełnia błędy. Nie dawał gotowych rad jak żyć i postępować. Raczej zostawiał otwarte furtki przez które musimy przejść i samemu zastanowić się nad własnym postępowaniem. Podawał liczne przykłady z własnego życia. Czy żyję w zgodzie ze sobą i swoim sumieniem? A może próbuję zagłuszyć jego głos?

Reasumując, Dekalog księdza Jana Kaczkowskiego to po prostu książka, którą warto mieć na swojej półce. Często ją kartkować, zastanawiać się nad przeczytanymi słowami i odnosić je do własnego życia. Z nią trzeba pracować, przesłuchać w spokoju dołączone do niej na płycie kazania. Może nadchodzący Wielki Post jest dobrym początkiem na pracę nad samym sobą i zrobienie generalnego rachunku sumienia? Tylko wtedy nauczanie księdza Jana przyniesie owoce.

Autor

Klaudia Kasznicka
Klaudia Kasznicka
Czyta codziennie, choćby tylko kilka stron. Nie gardzi żadnym gatunkiem, czyta wszystko! Prowadzi bloga, a pisanie o książkach, początkowo by pamiętać o przeczytanych pozycjach, z czasem przerodziło się w jej pasję.
Artykuły autora