NIE BĄDŹ STATYSTYCZNYM POLAKIEM, SIĘGNIJ PO KSIĄŻKĘ W NOWYM ROKU!

31.12.2019

Czy wiecie, że przeciętny Polak wytrzymuje w swoich noworocznych postanowieniach maksymalnie przez miesiąc? Składać obietnice i postanowienia lubi każdy, jednak dotrzymywanie ich nie jest już naszą domeną. Co więc zrobić, aby noworoczne postanowienia nie były rzucane na wiatr? Postawić sobie taki cel, którego osiągnięcie będzie banalnie proste! Przeczytać więcej książek – to nasza pozycja numer 1 na liście noworocznych postanowień. Przeczytaj, dlaczego zrealizowanie go będzie proste dla każdego, nawet tego (a może przede wszystkim dla tego), kto nie sięga po książki zbyt często.

To postanowienie łatwe do dotrzymania – statystycznie aż 63% Polaków nie przeczytało w ciągu roku ani jednej książki. ANI JEDNEJ. Dość łatwo więc przeczytać więcej niż zero książek. 😉 Pamiętaj, że do tego zestawienia zaliczają się także poradniki, książki kulinarne czy albumy podróżnicze. Nie musisz więc od razu podejmować wyzwania “przeczytam 52 książki w 2020 roku”. Wystarczy, że przeczytasz o jedną książkę więcej, niż w poprzednim.

To postanowienie dobre dla każdego – o tym, że książka jest dobra dla wszystkich, pisaliśmy już nieraz. Romanse czy kryminały, science fiction czy literatura obyczajowa – można wybierać i przebierać w gatunkach. Do tego dochodzi cała gama książek niebędących literaturą piękną, czyli podręczników, poradników, komiksów oraz albumów.

Czy można więc w prostszy sposób zrealizować postanowienie noworoczne, niż przejrzeć album z ładnymi obrazkami z jakiegoś pięknego miejsca na świecie?

To postanowienie, które nie wymaga wkładu finansowego. Nie musisz mieć specjalnego, wypasionego stroju, nie musisz się zaopatrywać w specjalistyczne gadżety, nie musisz zdobywać eksperckiej wiedzy, żeby sięgnąć po książkę. Możesz to zrobić zupełnie za darmo, bez przygotowania – wystarczy wstąpić do najbliższej biblioteki. Jeśli wolisz mieć książkę na własność i przy okazji poszerzyć swoją domową biblioteczkę (lub w ogóle zacząć ją kompletować), wydatek rzędu 30 zł nie powinien nadto obciążyć twojego domowego budżetu. Wystarczy, że raz (no może dwa) odmówisz sobie zestawu Happy Meal w McDonald’s. 😉

To postanowienie, które nie boli. Tak, wbrew powszechnie panującej opinii, czytanie nie boli. Nie będziesz mieć po nim zakwasów, ściskania w żołądku, ani bólu najsilniejszego mięśnia w ciele człowieka. 😉 To stwierdzenie dla wielu może być szokiem. Ale radzimy – wystarczy raz spróbować i wziąć do ręki książkę, aby przekonać się o tym na własnej skórze. Nic nie ryzykujesz… no może lekki ból głowy od nadmiaru intelektualnych bodźców. 😉

To postanowienie zapewni ci sławę, popularność i uznanie otoczenia. Po pierwsze dlatego, że w ogóle uda ci się je dotrzymać – dotrzymanie postanowień noworocznych udaje się jedynie 8% ludzi. Po drugie dlatego, że sformułowanie “przeczytałem więcej książek, niż w ubiegłym roku” brzmi dumnie i robi wrażenie.

Bez względu więc na to, czy szukasz łatwego do zrealizowania, taniego czy przynoszącego fejm postanowienia noworocznego, postaw sobie cel na 2020 rok i przeczytaj o jedną książkę więcej, niż w roku ubiegłym. Pochwal się, ile to będzie.

Autor

Czytam wszędzie
Czytam wszędzie
Czytam wszędzie, czyli redakcja pasjonatów, którzy czytają książki zawsze i wszędzie, a potem dzielą się wrażeniami na blogu. Uwielbiają listy, zestawienia i rankingi…
Artykuły autora