Gdzie kończy się człowieczeństwo | Chołod, Szczepan Twardoch

24.11.2022
chołod szczepan twardoch recenzja

Szczepan Twardoch w swojej najnowszej powieści, po raz kolejny sięga po wielką historię, w którą wrzuca losy bohaterów. „Chołod” jednak ma także, niespotykany dotychczas u niego, przygodowy charakter. Jest wartka akcja, trup ściele się gęsto, a całość rozgrywa się w krainie wiecznej zimy. To wszystko jednak nie jest pozbawione głębi i przemyśleń. Twardoch ponownie zmusza nas do zastanowienia się nad tym, czym jest człowieczeństwo.

Niekończąca się podróż

chołod szczepan twardochKonrad Widuch w wieku 16 lat opuszcza rodzinne Pilchowice i rozpoczyna swoją niekończącą się podróż jako zagorzały komunista. Walczy w Wielkiej Wojnie, bierze udział w rewolucji, wstępuje w szeregi Konarmii. Buduje Ojczyznę Światowego Proletariatu wierząc w jej idee. Jednak rewolucja pożera własne dzieci i Widuch, podczas czystek w 1937 roku, zostaje aresztowany, torturowany, skazany i wysłany do łagru (do „miejsca, którego nazwy nie chcę wymawiać”). Udaje mu się jednak stamtąd uciec, co wcale nie daje mu gwarancji przeżycia. Rozpoczyna się jego droga przez śniegi, lody i tundrę, miejsca, w których o życie trzeba walczyć każdego dnia.

Z przypadku jego towarzyszami podróży zostają niewidomy wor w zakonie Gabaidze oraz błatna imieniem Ljubow, gotowi na wszystko i brutalnie walczący o przetrwanie. Wędrując po krainie śniegu i lodu docierają w końcu do Chołodu. Tutaj surowa, polarna natura wyznacza rytm życia. W tej tajemniczej osadzie Ljaudīs żyją poza czasem i historią, nigdy nie słyszeli o Stalinie. Nie bez powodu więc Widuch postanawia tu zostać. Jednak okazuje się, że macki sowieckiej Rosji docierają nawet do tak odległej krainy…

Zwykły człowiek vs wielka historia

Szczepan Twardoch w „Chołodzie” po raz kolejny wrzuca swoich bohaterów w wir historii. Pokazuje, jak wielkie wydarzenia wpływają one na tożsamość bohaterów. Jednak ta wielka historia toczy się w tle, nie jest wysunięta na pierwszy plan. To człowiek i jego losy są tu najważniejsze. To dzięki niemu poznajemy historię od zupełnie innej strony – odartej z patosu i wielkich haseł, a zagnieżdżonej w codzienności. Widzimy, jak pomiata życiem konkretnego człowieka do tego, stopnia, że zaczyna on się czuć odczłowieczony.

Wśród lodów Chołodu możemy przejrzeć się jak w lustrze. Zadać pytanie „dokąd zmierza nasza cywilizacja?” Czy jej osiągnięcia służą człowiekowi czy bardziej nas odczłowieczają?

„Ja czełowiek? Był ja kiedykolwiek czełowiekiem?”

Takimi pytaniami zaczyna swój notes Konrad Widuch i pytania te przewijają się stale w jego opowieści.

Prawda czy fikcja?

Na uwagę zasługuje też sposób prowadzenia narracji. Po pierwsze, mamy tu swoistą historię w historii. Powieść zaczyna się od czasów współczesnych, w których to Twardoch opowiada o swojej wyprawie na Spitsbergen. Tam poznaje 80-letnią Norweżkę, z którą spontanicznie wyrusza w rejs. Borghild wręcza Szczepanowi zeszyty pełne notatek niejakiego Konrada Widucha, w których spisał on swoje życie. To „przypadkowe” spotkanie staje się zaczątkiem awanturniczej powieści.

Konrad Widuch nie opisuje swej historii linearnie. Wraca do różnych momentów w swoim życiu, wspomnień i przemyśleń. Przeplata je niezliczoną liczbą dygresji. To wszystko, jak z puzzli, układa się w spójny obraz.

Można zadać sobie pytanie, czy spotkanie z Borghild wydarzyło się naprawdę, a notesy Konrada Widucha są prawdziwe. Ale co by nam dało uzyskanie na nie odpowiedzi? „Chołod” Szczepana Twardocha wciąga i trzyma w napięciu aż do końca. To powieść niemal przygodowa, jednak niepozbawiona głębi. Mamy tu wielką historię, która mieli ludzkie losy, mamy miotanych przez tę historię bohaterów, którzy próbują się oprzeć jej wpływom. Mamy także przygody, terror i mroczną tajemnicę. Czy pytanie ile w niej jest prawdy, a ile fikcji, ma więc sens?

Wymienioną książkę kupisz w Inmedio, 1 minute, Relay, Discover Poland, The Warsaw Store i Virgin. Polecamy!
Szczepan Twardoch “Chołod”. Wydawnictwo Literackie. Kraków 2022

Autor

Karolina Bury
Karolina Bury
Specjalistka od contentu, nałogowa czytelniczka książek, miłośniczka kryminałów i literatury faktu. Znaki szczególne – duża dawka humoru okraszona odrobiną ironii. Związana z blogiem czytamwszędzie.pl od jego początków.
Artykuły autora