NA KASZUBY? JO! | Sztorm, Daria Kaszubowska
Nazwisko Darii Kaszubowskiej łatwo zapamiętać. Bez trudu kojarzy się z Kaszubami i nie jest to przypadek. To ważne, bo jej książka „Sztorm” fascynuje i naprawdę przekonuje, że warto się w te rejony wybrać.
DARIA KASZUBOWSKA
Daria Kaszubowska to pisarka, matka i… Kaszubka „z dziada pradziada”. Jest zakochana w swojej małej ojczyźnie i służy jej nie tylko piórem. Działa w Ochotniczej Straży Pożarnej i Kole Gospodyń wiejskich. Jest zanurzona nie tylko w historii czy dawnej kulturze, ale też współczesnej wersji Kaszub. Dokładnie rozumie, jak przeszłość wpływa na teraźniejszość, jakie znaczenie ma kultywowanie tradycji, zwyczajów i języka.
Dzięki temu mogła podjąć to ogromne wyzwanie jakim jest stworzenie Sagi Kaszubskiej.
MIĘDZY HISTORIĄ A ŻYCIEM
Bohaterów książki, braci Stoltmanów, poznajemy w momencie szczególnym, gdy wybucha Wielka Wojna roku 1914. Wojna, jak to wojna, niesie zniszczenie i podziały. Znane przestrzenie i, wydawałoby się, znane postaci odsłaniają w warunkach tragicznej zawieruchy swoje nowe oblicza. Janek Anton i Bruno muszą walczyć po różnych stronach. Ich brat, Piotr, poświęca karierę na rzecz misji budowania lokalnego patriotyzmu.
Gdzieś wśród tej całej zawieruchy plotą się zwykłe ludzkie losy. Na wojnie giną tysiące, ale to w rodzinnej wiosce bohaterów zdarza się ta jedna śmierć, to jedno morderstwo, które wstrząśnie społecznością. Gdzieś między politycznymi sporami, przebija się cichy szept zakochanych.
Wielka i tragiczna historia łączy się z małymi, ale równie wstrząsającymi ludzkimi historiami.
„Smętk się zawziął na Kaszuby. Jak nie Krzyżacy, to Polacy, jak nie Szwedzi, to Prusacy! Do Paralusza!*”
– Stach
*Paralusz – kaszubski demon, tu: przekleństwo
NA KASZUBY!
Na szczęście narratorka pilnuje, byśmy jako czytelnicy nie tracili nadziei. Dzięki wrażliwości Kaszubowskiej na kulturę i obyczaje regionu zostajemy wprowadzeni w specyficzny świat. I dostajemy również wiele nadziei.
A do odwiedzin Kaszub Daria Kaszubowska zachęca nas od pierwszych stron, nie tylko używając urokliwych pejzaży, ale także posługując się tajemniczą mową. To język kaszubski, który będzie pobrzmiewał w naszych głowach jeszcze długo po zakończeniu czytania książki. Autorka maluje słowem. Zachowuje styl zarówno mowy kaszubskiej, jak i okresu historycznego. Dzięki temu możemy ulec praktycznie idealnej immersji w świat przedstawiony.
Od razu dodajmy, że w tekście są przypisy wyjaśniające znaczenia słów i słowniczek na końcu książki. To bardzo ułatwia lekturę.
POCZĄTEK WIELKIEJ HISTORII
Bez trudu wejdziemy również w świat fabularny. Historie bohaterów dotykają spraw uniwersalnych: utraconych złudzeń, pragnieniu miłości czy konfliktów między najbliższymi.
„Sztorm” łączy cechy wciągającej sagi (od razu powiedzmy, że wydawca zaplanował siedem tomów – i dobrze!) z hymnem miłości do ziemi, języka i kultury. Dla wielu czytających osób to będzie okazja do wejścia w świat zupełnie nieznany. I gwarancja kilku zajętych wieczorów.
Czytajcie „Sztorm”. To dobra propozycja na ostatnie dni lata.
Wymienioną książkę kupisz w Inmedio, 1 minute, Relay, Discover Poland, The Warsaw Store i Virgin. Polecamy!
„Sztorm. Saga Kaszubska” tom 1, Daria Kaszubowska, Wydawnictwo FLOW 2023
