OSTATNIA SZANSA NA SZCZĘŚCIE | HARLAN COBEN, ZOSTAŃ PRZY MNIE

„Zostań przy mnie” to już piąta adaptacja powieści Harlana Cobena zrobiona przez Netflix. Co ciekawe, nie będzie ostatnia. Serwis ma bowiem w planach zrealizowanie jeszcze 9 (co najmniej!) produkcji bazujących na książkach tego niezwykle popularnego autora kryminałów. Warto więc z tej okazji przyjrzeć się bliżej twórczości Cobena i spróbować odpowiedzieć na pytanie (na które nie ma dobrej odpowiedzi) – co jest lepsze: serial czy książka?

Amerykański sen

Megan Pierce żyje spokojnie w pięknym domu z przystrzyżonym trawnikiem, mężem prawnikiem i dwójką dzieci. Wydaje się, że to wymarzone życie każdej kobiety. Jednak tylko ona wie, że w przeszłości była zupełnie kimś innym. Jej losy splatają się z losami dwójki mężczyzn – odnoszącego w przeszłości sukcesy fotoreportera, który obecnie pracuje jako paparazzo oraz policjanta przed emeryturą, który usiłuje rozwiązać sprawę sprzed 17 lat. Wszystko zaczyna się od zrobionej przypadkowo fotografii, a kończy łańcuchem zbrodni, których nikt do tej pory ze sobą nie powiązał…

Przeszłość nigdy nie zapomina

„Zostań przy mnie” Harlana Cobena to opowieść o tym, że nie ma ucieczki od przeszłości. To jeden z ulubionych motywów pisarza, po który bardzo często sięga w swoich książkach. Jego bohaterowie zazwyczaj skrywają jakąś tajemnicę (koniecznie mroczną), która niestety po latach lubi wyjść na jaw. Jak się możecie domyślić, nie dzieje się to ku uciesze zainteresowanych. Do tego można dołożyć drugi ulubiony motyw pisarza, czyli ciemna strona „idealnego” życia na amerykańskich przedmieściach. Jeśli do tego dodamy trzymającą w napięciu intrygę oraz wyraziste postaci, to wyjdzie nam stuprocentowy Coben.

Nie inaczej jest z powieścią „Zostań przy mnie”. Mamy tu wszystko, co fani Cobena lubią najbardziej. Jednak, choć elementy są powtarzalne (a może właśnie dlatego), to historia nie jest nudna i przewidywalna. W tym przypadku bowiem pisarz sprawił, że utożsamiamy się z bohaterami, wydają nam się bliscy. Patrzymy, jak przegapili lub zignorowali swoje życiowe szanse, czujemy ich frustracje i smutek oraz kibicujemy, kiedy widzimy, że starają się jeszcze szukać okazji do bycia szczęśliwymi. Jesteśmy w stanie zrozumieć ich, chwilami desperackie, decyzje i położenie.

Serial czy książka – oto jest pytanie

Najnowsza z adaptacji Cobena w serwisie Netflix powstała w Wielkiej Brytanii. Odpowiadają za nią w dużej mierze te same osoby, co za „Safe” i „The Stranger” – seriale, które zostały bardzo dobrze przyjęte przez publiczność. I tutaj również nie ma zaskoczenia. „Zostań przy mnie” trzyma poziom, wciąga i intryguje. Scenarzyści sprawnie mieszają tropy, a aktorzy dobrze oddają charakter swoich bohaterów. Jednak jeśli chcecie uzyskać odpowiedź na pytania co jest lepsze, musicie sami ocenić i książkę, i serial. Sięgnijcie po nie koniecznie!

Wymienioną książkę kupisz w Inmedio, 1 minute, Relay, Discover Poland, The Warsaw Store i Virgin. Polecamy!
Harlan Coben “Zostań przy mnie”. Albatros. Warszawa 2021