TAJEMNICE, KTÓRE SZOKUJĄ

Jeśli wydaje Ci się, że znasz osoby, z którymi spotykasz się na co dzień, wiesz o nich niemal wszystko, po przeczytaniu tych powieści możesz zacząć mocno w to wątpić. Każdy z nas bowiem ma jakieś tajemnice. Nie każdy jednak skrywa tajemnice, na myśl o których dostaje się gęsiej skórki… Jeśli lubisz dreszcz emocji pomieszać z dreszczem strachu, sięgnij koniecznie po poniższe tytuły. Nieprzespane noce – gwarantowane!

„Sekretne życie pisarzy” Guillaume Musso

„Im bardziej coś chcesz ukryć, tym bardziej ludzi to fascynuje”. Przekonał się o tym pisarz Nathan Fawles. Choć 20 lat wcześniej całkowicie wycofał się z życia publicznego i zaszył na małej, trudno dostępnej wyspie Beaumont, to jego osoba nadal budzi ogromne zainteresowanie.

Kiedy Raphaël, aspirujący pisarz i fan Nathana Fawlesa, zobaczy ogłoszenie o pracę w księgarni na wyspie Beaumont, nie zastanawia się ani chwili i zgłasza swoją kandydaturę. Postanawia za wszelką cenę odnaleźć Fawlesa i zmusić go do przeczytania jego powieści. Nie jest jedyną osobą, która usilnie dąży do spotkania z owianym tajemnicą pisarzem. Młoda, ambitna dziennikarka, Mathilde, pojawia się na wyspie i zaczyna węszyć. Podstępem próbuje doprowadzić do spotkania z Fawlesem. Jednak wszystko się komplikuje i nabiera niesamowitego rozpędu, gdy na plaży zostaje znalezione ciało kobiety.

Jakie tajemnice skrywa pisarz, który od 20 lat nic nie napisał? Czy uda się odkryć przyczynę jego decyzji o porzucenia kariery? Kiedy człowiek zaczyna dociekać, szukać i grzebać w przeszłości, może się okazać, że lepiej było tego nie ruszać…

„Sekretne życie pisarzy” to mistrzowska intryga utkana w piękną i poruszającą powieść. Prawda miesza się tutaj z fikcją, fakty z wyobraźnią. Choć bezsprzecznie jest to thriller, to wątek kryminalny nie jest tutaj jedynym. Można nawet pokusić się o stwierdzenie, że nie jest najważniejszy. To tak naprawdę powieść o ciężarze tworzenia… powieści, presji, jaka spoczywa na autorze, który jest nękany przez czytelników, pod wiecznym ostrzałem mediów i na celowniku krytyki. To także historia o cenie, jaką płaci się za życie wciąż na pograniczach światów.

Jeśli lubisz zagadki, zabawę formą i niezwykły styl literacki, sięgnij koniecznie po tę książkę. Przekonaj się, czy potrafisz dostrzec granicę między fikcją literacką a rzeczywistością.

„Nie wiesz wszystkiego” Marcel Moss

Ile czasu zajmuje podjęcie decyzji o odebraniu sobie życia? Czy człowiek w ostatnim momencie waha się, czy jest zdecydowany aż do ostatniej sekundy? Czy samobójstwo to odwaga czy wołanie o pomoc? To tylko niektóre pytania, które przychodzą do głowy podczas czytania powieści.

Otylia i Alan to uczniowie prestiżowego liceum. Wiele ich dzieli – dziewczyna jest outsiderką, chłopak to najpopularniejsza postać w szkole. Połączyło ich jedno – śmierć. „Moja najlepsza przyjaciółka i chłopak, z którym kiedyś byłam blisko, odebrali sobie życie w tej samej chwili. Zrobili to, bo tego chcieli. Odeszli na własnych warunkach, trzymając się za ręce.” Właśnie w tym momencie poznajemy bohaterów powieści. Uczniami, nauczycielami i całym środowiskiem związanym w prestiżowym warszawskim liceum, wstrząsa wiadomość o samobójczej śmierci dwojga uczniów. Opinia publiczna bez wahania wydaje wyrok – winna wszystkiemu jest Otylia, która nakłoniła Alana do tego czynu. Jednak jej przyjaciółka Marta nie wierzy w to. Co więcej, okazuje się, że ktoś zna o Alanie szokującą prawdę, która kłóci się z jego wyidealizowanym wizerunkiem. Postanawia ją ujawnić i robi to na własnych zasadach. Tak zaczyna się zabawa w kotka i myszkę…

„Nie wiesz wszystkiego” to fantastyczny, wciągający i szokujący thriller. Pełno tu tajemnic, napiętej atmosfery, zaskakujących informacji. Choć od początku wiemy, jak skończy się historia bohaterów, nie o zakończenie tu chodzi. „Chciałem, by czytelnik w trakcie lektury nie zaprzątał sobie głowy tym, że Alana i Otylię może spotkać coś złego, tylko by zadawał sobie ciągle pytania: dlaczego musieli umrzeć i co można było zrobić, by temu zapobiec?” mówi autor w jednym z wywiadów. I osiągnął ten cel w 100%. Czytając kolejne strony próbujemy odkryć, co stoi za tak dramatyczną decyzją, jaką jest odebranie sobie życia. Dlaczego nikt wcześniej nie zauważył nic niepokojącego? Dlaczego młodzi ludzie zostają sami ze swoimi problemami?

Powieść Marcela Mossa to coś więcej niż literatura. To książka, która otwiera oczy na tak powszechny, a jednocześnie tak bagatelizowany problem, jakim są samobójcze śmierci nastolatków. Być może dzięki niej spojrzymy na to inaczej i uświadomimy sobie, z jakim brakiem wsparcia, lekceważeniem i ignorancją spotykają się młode osoby. Marcel Moss po raz kolejny pokazał, że nie boi się sięgnąć po tematy tabu.

„Geneza” Robin Cook

„Tak oto w nader paskudną nowojorską noc dokonał się jeden z najbardziej zdumiewających cudów znanego wszechświata: geneza nowej ludzkiej istoty”. I tutaj powinien pojawić się szampan i łzy radości. Początek nowego życia nie zawsze jednak jest powodem do świętowania.

Przekonała się o tym Kery Jacobsen, która będąc w drugim miesiącu ciąży została zamordowana. Czy sprawcą tej zbrodni jest ojciec dziecka? Tego próbują dowiedzieć się pracownicy Inspektoratu Medycyny Sądowej. Aria Nichols, rezydentka prowadząca sprawę, korzysta z kontrowersyjnej metody badawczej, opartej na najnowszych osiągnięciach naukowych, by rozwikłać zagadkę. Komuś jednak bardzo zależy na tym, aby sprawa śmierci Kery nie została wyjaśniona.

W „Genezie” po raz kolejny spotykamy znaną już parę bohaterów, Laurie Montgomery i Jacka Stapletona. Tym razem jednak do tej dwójki dołącza nowa, wyrazista postać – Aria Nichols, rezydentka. Aria jest genialna i pewna siebie, ale niezwykle uparta i szorstka w obejściu. Nie przebiera też w słowach, co ma swój urok, ale potrafi też nieźle zirytować. Czy skojarzenie z kultową już postacią dr Housa jest przypadkowe? Tego nie wiemy. Ale jedno jest pewne – Aria to kobieta, która dąży do swojego celu usuwając wszystkie przeszkody, nawet jeśli zaryzykuje własne życie.

Robin Cook z wykształcenia jest lekarzem. Nic dziwnego więc, że został okrzyknięty mistrzem thrillera medycznego. Jego wiedza i niezwykle precyzyjne opisy procedur medycznych dają nam pewność, że wie o czym pisze. Jego styl jest charakterystyczny, każdy kto choć raz po niego sięgnie, rozpozna każdą jego powieść. Czy to wada czy zaleta? Sięgnij po lekturę i oceń sam.

Wymienione książki kupisz w Inmedio, Relay, Discover Poland, The Warsaw Store i Virgin. Polecamy!
Guillaume Musso „Sekretne życie pisarzy”. Przeł. Joanna Prądzyńska. Albatros. Warszawa 2020
Marcel Moss „Nie wiesz wszystkiego”. Filia. Poznań 2020
Robin Cook „Geneza”. Przeł. MAciej Szymański. Rebis. Poznań 2020