asystentka złoczyńcy Hannah Nicole Maehrer

Asystentka złoczyńcy

Hannah Nicole Maehrer

Prószyński Media
2024


Gdzie kupię

Asystent poszukiwany: Znany, wysokiej rangi złoczyńca poszukuje lojalnego, rozważnego asystenta. Nieokreślone obowiązki biurowe, pomoc w kreowaniu przypadkowego chaosu, terroru i innych mrocznych rzeczy. Dyskrecja obowiązkowa. Doskonałe benefity.

Evie Sage ma na utrzymaniu całą rodzinę, stałe zatrudnienie jest więc w jej sytuacji wręcz niezbędne. Nic więc dziwnego, że przyjmuje ofertę pracy od najniebezpieczniejszego złoczyńcy w całym królestwie Rennedawn… tym bardziej że szef – mimo wybuchowego temperamentu – jest wyjątkowo seksownym facetem.

Mija czas, a Evie przyzwyczaja się do zwisających z sufitu odciętych głów, zwłok na biurku i wdeptywania w zabłąkane gałki oczne w najmniej spodziewanych miejscach. Sielanka nie trwa jednak długo – dziewczyna zaczyna podejrzewać, że wielkiemu złoczyńcy grozi jeszcze większe niebezpieczeństwo. Asystentka Złego postanawia dowiedzieć się, kto sabotuje jego działania, i odpłacić sprawcy pięknym za nadobne. Jest gotowa zrobić naprawdę wszystko, by rozwiązać zagadkę… nawet jeśli będzie to wymagało od niej pewnych poświęceń…

Bo przecież żadna praca nie hańbi, prawda?

Powyższy opis pochodzi od wydawcy.

Średnia ocen:

4.7 / 5
16 ocen
10 recenzji
5 14
4 1
3 0
2 0
1 1

Oceń książkę

DODAJ RECENZJĘ

RECENZJE CZYTELNIKÓW

Martuśka
10.03.2024
Zwróciłam uwagę na tę książkę głównie z powodu wątku fantasy. Jest trochę baśniowa, bo jest smok, zamek, król (niekoniecznie pozytywny bohater), zaczarowany atrament i szczypta magii oraz Złoczyńca (niekoniecznie czarny charakter) Trochę komedia, bo zabawne dialogi i postaci potrafiły rozbawić do łez Trochę romans, bo z czasem relacja tytułowego Złoczyńcy i jego Asystentki nabiera rumienców… To wszystko razem sprawia, że książkę czyta się naprawdę przyjemnie, wciąga do tego stopnia, że nawet do pracy nie chce się pójść. A zakończenie…no cóż tego się nie spodziewałam.. Z niecierpliwością czekam na drugą część. Polecam wszystkim tym którzy chcą się choć na chwilę oderwać szarej codzienności
Izun
08.03.2024
Wyjątkowo nudna książka. Główny wątek, którym jest szukanie kreta w biurze Złoczyńcy, często jest spychany na dalszy plan, żeby tylko wydarzyła się banalna romantyczna scena między naszymi bohaterami. O postaciach zapominałam, jak tylko odkładałam książkę, były płaskie, banalne, cliché gonił cliché. Villainowa biurokracja była lepiej przedstawiona w "Jak ukraść księżyc", world building w tej książce praktycznie nie istnieje i pewne rzeczy są tak po prostu bez głębszej analizy. Dodatkowym minusem są częste powtórzenia, dobrze widoczne głównie na początku książki, mamy rozdział z punktu widzenia głównej bohaterki i jest coś opisane, a następnie mamy to samo powtórzone jako zdanie w myślach bohaterki, tylko innymi słowami, potem notoryczne powtórzenia atakują kiedy po raz n-ty Złoczyńca pojawia się bezszelestnie za plecami Evie w najmniej oczekiwanym momencie. Relacja między głównymi bohaterami jest płytka, nie mamy żadnego napięcia, bo już od pierwszych stron wiemy, że Evie straciła głowę dla Złoczyńcy. Czy jednak książka sprawdzi się jako Guilty pleasure? Na pewno nie w moim przypadku.
mag_rzska
05.03.2024
O jak mi się to podobało! Romans, nieromans, biurowy, w świecie fantasy. Swobodna wariacja na temat pięknej i [jakże przystojnej] bestii. Ona piękna, bystra, z poczuciem humoru. Przypadek sprawił, że dostała pracę u najbardziej znienawidzonego mieszkańca królestwa Rennedawn, za to przystojnego. Nie taki Zły zły jak go malują. A ona nie jest taka dobra jak to w bajkach bywa. Wszystko podane czytelnikom w lekkiej i zabawnej formie. Przyjemnie się spędziliśmy razem czas. Ale to nie koniec tej historii, akcja dopiero się rozkręca. Żeby tylko nie czekać długo na ciąg dalszy.